Tygryski co prawda nie obroniły złotych medali, ale drugie miejsce trzeba zdecydowanie zapisać po stronie wielkich sukcesów. W meczu finałowym podopieczne Adriana Masonia stoczyły zacięty bój ze Sztormem Gdynia. Przegrały ostatecznie 2:3, a oba gola dla zespołu z naszego miasta strzeliła Klaudia Miłek.
Tygryski Świętochłowice futsal: Tygryski prowadziły już 2:0
- Czujemy niedosyt po meczu finałowym. Prowadziliśmy po trzech minutach już 2:0, ale szybko daliśmy sobie strzelić kontaktową bramkę. Potem pogubiliśmy się w grze obronnej, co przeciwniczki wykorzystały i strzeliły dwa kolejne gole – ocenia Adrian Masoń.
- W drugiej połowie mieliśmy swoje okazje, by jeszcze wyrównać. Nawet w samej końcówce. Ale żadnej nie wykorzystaliśmy. Szkoda – dodaje trener Tygrysków.
Przed rokiem w Liskowie Tygryski w finale również zmierzyły się z gdyniankami. Wówczas spotkanie było również bardzo wyrównane. Wygrały świętochłowiczanki 4:3, ale do samego końca piłkarki Sztormu walczyły o zwycięstwo. Tym razem było odwrotnie - to Tygryskom zabrakło czasu.
Tygryski Świętochłowice futsal: Pogrom w grupie i półfinale
Od początku turnieju w Myślenicach to właśnie te dwa zespoły zdecydowanie się wyróżniały. Wygrały pewnie rywalizację w swoich grupach. Tygryski w fazie grupowej zdobyły komplet punktów, gromiąc kolejne rywalki. Najpierw pokonały Kresowiaka-Orion 9:1, potem rozbiły Rekord Bielsko-Biała 6:1, by następnie ograć Bronowiankę Kraków 8:1. Na koniec Tygryski rozgromiły jeszcze Victorię Gaj 9:1 i z przytupem awansowały do półfinału.
W półfinale świętochłowiczanki raz jeszcze urządziły sobie strzelaninę, wygrywając z UKS Akademia Futsalu MPEC-Hased Tarnów 5:0. Gole strzelały: Edyta Botor (dwa), Klaudia Miłek, Angelika Juranek, Klaudia Nowacka.
Dopiero w finale Tygryski znalazły pogromczynie, czyli Sztorm Gdynia. Przypomnijmy, że przed tygodniem gdynianki wygrały też MMP do lat 16.
Tygryski Świętochłowice futsal: Srebrne medale i wielki puchar
Do najlepszej piątki turnieju zostały wybrane dwie piłkarki Tygrysków: bramkarka Paulina Breitkopf i Klaudia Miłek.
Tygryski zagrały w składzie: Liwia Gancarczyk, Wiktoria Buchenwield, Klaudia Nowacka, Dolores Grudzień, Klaudia Miłek, Weronika Bystrowska, Magdalena Badura, Jessica Pluta, Monika Sośniok, Paulina Breitkopf, Edyta Botor, Angelika Juranek.
- To był bardzo trudny turniej. Wyniki co prawda są wysokie i mogą sugerować co innego. Ale rywalki wcale nie były takie słabe. Żeby wygrać tak wysoko musieliśmy naprawdę mocno się napracować – podsumowuje Adrian Masoń.
Niewiele brakowało, by Tygryski wcale nie pojechały do Myślenic. Klub ma ogromne problemy finansowe i tak na dobrą sprawę do dnia wyjazdu nic nie było pewne. Ostatecznie władze Tygrysków zdecydowały się na wyjazd i to była trafna decyzja. Tygryski wracają do Świętochłowic ze srebrnymi medalami i wielkim pucharem.
- Nie wiem czy nam się zmieści w klubie – żartuje Adrian Masoń.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?