Mieszkaniec Świętochłowic dopuścił się włamania do jednego z mieszkań i kradzieży gotówki. Grozi mu dziesięć lat pozbawienia wolności

Policjanci ze Świętochłowic zatrzymali 39-letniego mieszkańca miasta, który włamał się do jednego z mieszkań i dopuścił kradzieży gotówki. Złodziejowi grozi do dziesięciu lat pozbawienia wolności. Jak informuje policja, kara może zostać podwyższona o połowę, ponieważ mężczyzna dopuścił się przestępstwa w warunkach recydywy.

Po otrzymaniu zgłoszenia, dotyczącego włamania do jednego z mieszkań na terenie Świętochłowic policjanci z miejscowej komendy udali się na interwencję do dzielnicy Chropaczów. Na miejscu zdarzenia pojawili się kryminalni oraz technik, którzy zbierali i zabezpieczali dowody przestępstwa. Wspomagał ich również przewodnik z policyjnym psem z komendy w Zabrzu. Okazało się, że złodziej dopuścił się kradzieży gotówki. Po ustaleniu przez policję wizerunku podejrzanego, funkcjonariusze przystąpili do poszukiwań sprawcy, którego udało im się namierzyć. Włamywaczem i złodziejem okazał się 39-letni mieszkaniec Świętochłowic. Policjanci zatrzymali mężczyznę, którego osadzili w policyjnej celi.

Jak informuje policja, zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutu kradzieży z włamaniem, za co grozi mu kara nawet dziesięciu lat pozbawienia wolności. Może ona jednak zostać podwyższona nawet o połowę, ponieważ mieszkaniec Świętochłowic dopuścił się przestępstwa w warunkach recydywy. Funkcjonariuszom udało się odzyskać skradzione pieniądze, które zostaną przekazane ich właścicielce.

Oprac. Monika Jaracz / Policja Śląska