Świętochłowice: Boisko na os. Ustronie powstanie. Władze szukają lokalizacji
Przypomnijmy, że mieszkańcy osiedla Ustronie w Świętochłowicach od lat zabiegali o wybudowanie nowego placu zabaw przy ulicy Górniczej. W końcu ich marzenie się spełniło: plac zabaw powstał. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że urzędnicy wybudowali go... na środku użytkowanego boiska do gry w piłkę! Mieszkańcy pobliskich kamienic są zbulwersowani i domagają się od władz miasta budowy nowego boiska w innej lokalizacji bądź przeniesienia placu zabaw.
Świętochłowice: Boisko na os. Ustronie. Protest mieszkańców
Zrozpaczeni mieszkańcy podczas festynu na os. Ustronie przywitali prezydenta Dawida Kostempskiego czerwonymi kartkami i transparentami z napisami "Chcemy boiska" i "Jak upaść trzeba nisko, by zlikwidować boisko?!". Dlatego też włodarz miasta zaprosił reprezentantów osiedla na spotkanie w urzędzie miasta, które odbyło się w ubiegły czwartek.
- Prezydent zapowiedział budowę boiska na terenie kortów tenisowych, jednakże najpierw chce spotkać się z mieszkańcami, aby wszyscy wypowiedzieli się w tej sprawie. Przybliżonym terminem tej inwestycji jest wrzesień przyszłego roku - mówi Agnieszka Cholewa, zaangażowana w tę sprawę świętochłowiczanka.
- Drugą opcją jest budowa boiska przy placu zabaw, na szerokość tego starego, oraz rozbudowa jeszcze w tym roku o siłownię "pod chmurką", co wiąże się z likwidacją jednej i ostatniej już bramki - dodaje.
Choć została już tylko jedna bramka, dzieci nadal z niej korzystają. - Nie wyobrażam sobie ich reakcji w sytuacji, kiedy i ta ostatnia bramka im zostanie zabrana - tłumaczy pani Agnieszka.
Jednak bardziej prawdopodobna według władz miasta jest, na szczęście, opcja pierwsza. - Podczas planowanego w listopadzie spotkania z mieszkańcami osiedla Ustronie, przeanalizujemy lokalizację żużlowego boiska przy ul. Chopina (teren byłych kortów tenisowych - przyp. red.). Jednak gdyby się okazało, że mieszkańcy okolicznych domów nie chcą się na to zgodzić, będziemy próbować zrobić boisko w innym miejscu - wyjaśnia Dawid Kostempski, prezydent Świętochłowic.
Teren po byłych kortach tenisowych miasto już cztery razy próbowało sprzedać. Miałyby tu powstać mieszkania. Ale żaden inwestor nie był zainteresowany. Mieszkańcom, którzy tęsknią za boiskiem, jest to na rękę. Bowiem teren po kortach tenisowych jest dość duży i to właśnie tam dzieci mogłyby grać w piłkę.
- Spotkanie nasze nie było protokołowane, ale wierzymy, że prezydent dotrzyma danego nam słowa i od stycznia, oczywiście po uzyskaniu zgody mieszkańców, ruszą procedury do wybudowania potrzebnego nam boiska - mówi z ogromną nadzieją w głosie pani Agnieszka.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?