Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Urzędnicy kupią ok. 30 kontenerów socjalnych. Zamieszka tam 100 mieszkańców

Zbigniew Anioł
M. Nowacka-Goik
Urzędnicy znaleźli rozwiązanie problemu braku mieszkań socjalnych oraz lokatorów, którzy za niepłacenie czynszów mają wyroki eksmisyjne. Za około 500 tysięcy złotych kupią od 25 do 30 kontenerów mieszkalnych. W następnych latach magistrat planuje zakup kolejnych. Kto do nich trafi?

Urzędnicy znaleźli rozwiązanie problemu braku mieszkań socjalnych oraz lokatorów, którzy za niepłacenie czynszów mają wyroki eksmisyjne. Za około 500 tysięcy złotych kupią od 25 do 30 kontenerów mieszkalnych. W następnych latach magistrat planuje zakup kolejnych. Kto do nich trafi?

- Trafią tam Ci, którzy chronicznie nie płacą czynszu od trzech, czterech lat, albo dłużej. I dodatkowo są na nich skargi od współlokatorów - tłumaczy wiceprezydent miasta Bartosz Karcz. - Dla takich ludzi nie może być litości. Nie dość, że nie płacą, to jeszcze niszczą lokale - dodaje.

Przeprowadzka nie grozi tym, którzy zalegają z opłatami za mieszkanie z powodu przejściowych problemów finansowych.
- Ludzie zgłaszają się do nas, proszą o rozłożenie zaległości na raty. Idziemy im na rękę i rozkładamy nawet na trzy lata - wyjaśnia Karcz.

Magistrat ogłosił już przetarg na zakup kontenerów. Przetarg ma zostać rozstrzygnięty późną jesienią. W międzyczasie powstaje lista osób wytypowanych do przymusowej zmiany miejsca zamieszkania.

- Na takiej liście znajdzie się przynajmniej stu lokatorów z największymi zaległościami. Oczywiście nie wszyscy zostaną od razu przesiedleni. Zaczniemy po prostu od tych, którzy mają największe długi - przyznaje wiceprezydent Świętochłowic, który zdaje sobie sprawę, że takie rozwiązanie nie jest idealne, ale trzeba w końcu podjąć konkretne działania. - Otrzymujemy wiele skarg, że mieszkańcy niszczą klatki schodowe i w większości przypadków Ci sami ludzie nie płacą za czynsz. Tak więc muszą się wreszcie przekonać, że są granice, których nie wolno przekroczyć - mówi Bartosz Karcz.

Początek przeprowadzki jest zaplanowany na wiosnę przyszłego roku. Dokładna data nie jest jednak jeszcze znana. Wiadomo natomiast, że kontenery mieszkalne zostaną ustawione w okolicach "Ajski", a więc na terenach oddalonych od centrum miasta i mało atrakcyjnych. Skumulowanie wszystkich kontenerów w jednym miejscu może powiększyć jeszcze bardziej problemy społeczne w Świętochłowicach. W magistracie nie mają obaw.

- Myślę, że tak nie będzie. Owszem zdajemy sobie sprawę, że może powstać z tego coś w rodzaju obozu wykluczonych ludzi. Dlatego staramy się wszystko zrobić tak, by do tego nie doszło - twierdzi Karcz.

- Ci ludzie niestety często sami siebie wykluczają z życia w społeczeństwie - uzupełnia.

Generalnie sytuacja mieszkaniowa w naszym mieście jest zła i władze kombinują na różne sposoby jak zmienić ten stan rzeczy. Poza kontenerami mieszkalnymi w naszym mieście mają powstać nowe mieszkania komunalne, czyli o podwyższonym standardzie. Budynek po Szkole Podstawowej nr 4 ma zostać zaadoptowany właśnie na takie mieszkania. W przyszłości według zapewnień urzędników sytuacja zmieni się na lepsze.

- Oczywiście wszystko rozbija się o pieniądze. Gdyby w budżecie gminy była możliwość zabezpieczenie powiedzmy 20 milionów złotych, wiedzielibyśmy jak je efektywnie wydać. Jednak nie stać nas na realizację wszystkich pomysłów. Musimy sobie radzić wedle możliwości - podkreśla Bartosz Karcz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swietochlowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto