Świętochłowiccy kryminalni po ponad 3 latach zatrzymali sprawcę kradzieży, do której doszło w Siemianowicach Śl. Nieznany mężczyzna wszedł na stację paliw i ukradł stojącego na regale dużego, pluszowego misia.
Gdy mężczyzna chciał wybiec ze stacji paliw na drodze stanęła mu sprzedawczyni. Złodziej z całych sił ją odepchnął i uciekł ze swoim łupem. Sprawą zajęła się siemianowicka policja. Udostępniono nawet wizerunek złodzieja. Nic to nie dało.
Siemianowicka policja w końcu umorzyła tę sprawę, ale policjanci ze Świętochłowic rozpoznali złodzieja. Po ponad trzech latach świętochłowiccy kryminalni po zapoznaniu się z udostępnionym filmem z monitoringu stacji benzynowej rozpoznali złodzieja. Okazał się nim 21-letni mieszkaniec Świętochłowic.
Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. W rozmowie z policjantami przyznał się do popełnienia przestępstwa i stwierdził, że jest zdziwiony, że po takim czasie został rozliczony ze swojej działalności przestępczej. Został oddany pod dozór świętochłowickiej policji.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?