Kradzieże w Świętochłowicach:
Mieszkaniec Świętochłowic wynajął swoje mieszkanie młodej parze. Osoby wydawały się godne zaufania i przez kilka pierwszych miesięcy współpraca przebiegała bez zarzutów. Po jakimś czasie jednak, gdy właściciel odwiedził najemców zauważył, że z pokoju zniknął żyrandol. Najemca wytłumaczył to tym, że po awarii związanej z elektryką lampa została zdjęta do naprawy. Gdy zajrzał do drugiego pokoju, okazało się że nie ma również meblościanki oraz biurka, które wcześniej tam stały. Właściciel wezwał policję.
Po ustaleniach okazało się że 21-letni najemca sprzedał całe wyposażenie mieszkania, jak tłumaczył „żeby zapłacić za czynsz”, którego i tak nie płacił. Sprzedał również węgiel z piwnicy, a wszystkie drewniane elementy, których wcześniej nie sprzedał spalił w piecu żeby ogrzać mieszkanie. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. O jego losie zadecyduje sąd.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?