36-letni mężczyzna, mieszkaniec Bytomia, ukradł telefon z lady obsługowej w jednym z lokali gastronomicznych na terenie Świętochłowic. Został zatrzymany przez policję.
Przy okazji wpadła także jego 22-letnia konkubina, która mu pomagała oraz 24-latek, który kupił telefon, wiedząc że pochodzi on z kradzieży.
Cała trójka usłyszała już zarzuty. Grozi im do pięciu lat za kratami. 36-latkowi z Bytomia za kradzież, a pozostałym za umyślne paserstwo. Jak informuje Komenda Miejska Policji w Świętochłowicach, kara dla kobiety może być surowsza, bo działała w warunkach tzw. recydywy.
Sprawę rozstrzygnie sąd.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?