W piątek 11 maja w Świętochłowicach ok. godziny 15 dyżurny straży pożarnej otrzymał informacje, że pali się Biedronka w Lipinach. Okazało się, że doszło do zadymienia poddasza sklepu. Do akcji wkroczyło sześć zastępów straży pożarnej ze Świętochłowic, czyli łącznie 18 strażaków.
- Ewakuowano 4 pracowników sklepów oraz 20 klientów. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Sklep jest jeszcze zamknięty - wyjaśnia mł. kpt. Rafał Binięda, starszy specjalista kontrolno-rozpoznawczych i rzecznik prasowy Komendy Miejskiej PSP w Świętochłowicach.
W wyniku pożaru poddasza spalona została zewnętrzna elewacja dachu. Sklep jest zamknięty. Jeżeli działania policyjne się zakończą i nie będzie żadnego niebezpieczeństwa, to sklep jeszcze dzisiaj zostanie ponownie otwarty.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?