Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zapadł wyrok w sprawie tragicznego wypadku w Barcicach. 10 lat pozbawienia wolności dla Lesława G. Wyrok nie jest prawomocny

Joanna Mrozek
Joanna Mrozek
Zapadł nieprawomocny wyrok dla sprawcy wypadku w Barcicach
Zapadł nieprawomocny wyrok dla sprawcy wypadku w Barcicach st.ogn. Przemysław Kaczor PSP Nowy Sącz
Zapadł wyrok dla sprawcy wypadku w Barcicach na przejeździe kolejowym. Zginęły tam dwie osoby, kierowca był pijany, pod wpływem narkotyków i z zakazem kierowania pojazdami. Lesław G. decyzją Sądu Rejonowego w Nowym Sączu został skazany na 10 lat pozbawienia wolności. Wyrok nie jest prawomocny, obrońca planuje apelację.

Wyrok dla sprawcy wypadku w Barcicach

Przed Sądem Rejonowym w Nowym Sączu tuż przed Wielkanocą rozpoczął się proces 26-letniego mieszkańca Starego Sącza. Młody mężczyzna został oskarżony o spowodowanie w stanie nietrzeźwości i pod wpływem środków odurzających wypadku drogowego, w którym życie straciły dwie osoby.

Jak ustalono Lesław G. jechał z nadmierną prędkością, przekraczając dopuszczalną prędkość o 55 km/h, kierując w stanie nietrzeźwości. Miał bowiem ponad promil alkoholu we krwi.

Jak potwierdził sędzia Bogdan Kijak, rzecznik Sądu Okręgowego w Nowym Sączu, we wtorek (23 kwietnia) Lesława G. został skazany przez Sąd Rejonowy w Nowym Sączu na 10 lat więzienia.

- Zasądzono także dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, 15 tysięcy złotych świadczenia pieniężnego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitenciarnej. Ponadto 20 tys. zł zadośćuczynienia na rzecz jednej osoby i 10 tys. zł dla drugiego poszkodowanego. Zasądzono także tysiąc złotych tytułem części kosztów sądowych. Wyrok jest nieprawomocny - mówi "Gazecie Krakowskiej" Bogdan Kijak.

Tragiczny wypadek na torach

Ta tragedia wstrząsnęła mieszkańcami, ale także szeroko komentowana była przez ogólnopolskie media. 2 września na strzeżonym przejeździe kolejowym skoda, w której znajdowało się pięciu młodych mężczyzn wypadła z drogi na łuku wprost pod nadjeżdżający akurat pociąg. Zginęli mężczyźni w wieku 32 i 33 lat, jedna poniósł śmierć na miejscu, drugi zaraz po przewiezieniu do szpitala. Obaj byli mieszkańcami gminy Podegrodzie. Pozostali pasażerowie odnieśli obrażenia, w tym jeden poważne. Przebywał na OIOM w Limanowej.

Ze wstępnych ustaleń wynikało, że 26-latek kierujący samochodem na łuku drogi stracił panowanie nad autem, jechał za szybko i zjechał na tory wprost przed nadjeżdżający pociąg relacji Piwniczna-Tarnów. Dopiero dalsze badania pokazały kolejne szokujące fakty.

Jak przekazywał nam wówczas prokurator. kierowca miał co najmniej promil alkoholu we krwi oraz był pod wpływem narkotyków.

- 26-latkowi został przedstawiony zarzut spowodowania wypadku, naruszenia bezpieczeństwa w ruchu lądowym poprzez kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, pod wpływem środków odurzających oraz prowadzenia pojazdu pomimo orzeczonego wcześniej zakazu, nie dostosował także prędkości do panujących warunkach doprowadzając do śmierci - mówił "Gazecie Krakowskiej" prokurator Jarosław Łukacz z Prokuratury Regionalnej w Nowym Sączu.

Mężczyzna przyznał się do przedstawionych zarzutów i złożył wyjaśnienia, które nie do końca pokrywają się z materiałem dowodowym. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury o tymczasowym areszcie dla podejrzanego.

W wypadku na miejscu, pod pociągiem zginęła jedna osoba, drugi mężczyzna zmarł po przewiezieniu do szpitala. Trzecia osoba miała obrażenia ciała, które zagrażały życiu i przebywała w szpitalu w Limanowej, czwarty poszkodowany po kilku dniach wyszedł ze szpitala. Jak ustalił Super Express skoda, którą jechali pożyczyli dzień wcześniej od sąsiada.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zapadł wyrok w sprawie tragicznego wypadku w Barcicach. 10 lat pozbawienia wolności dla Lesława G. Wyrok nie jest prawomocny - Gazeta Krakowska

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto