Przypomnijmy, na wczorajszej środowej sesji Rady Miejskiej pojawiło się 8 z 21 radnych - aby sesja się odbyła wymagana jest obecność co najmniej 11 osób. Zabrakło przedstawicieli PiS oraz Ruchu Ślązaków.
Więcej szczegółów o XXIV sesji RM, której nie było, znajdziecie tutaj:https://swietochlowice.naszemiasto.pl/radni-nie-pokazali-sie-w-pracy-do-takiej-sytuacji-doszlo/ar/c3-3792081?czy_podglad=t
Marek Palka, przewodniczący Rady Miejskiej, opublikował na swojej stronie internetowej oświadczenie, w którym komentuje wczorajsze (środowe) obrady, a właściwie ich brak. Dodajmy, że Palka był jedną z osób, która na wczorajszej sesji się nie stawiła.
Przewodniczący pisze, że wczorajszy brak kworum niezbędnego do podjęcia jakiejkolwiek decyzji na sesji "nie jest aktem wymierzonym przeciwko miastu ani jego mieszkańcom" i "nie jest w żadnym razie buntem", jak skomentowali niektórzy wczorajsze wydarzenie. Dodał, że wnioski o zwołanie sesji "wpływają w ostatniej chwili, kiedy nie ma już czasu na dogłębną analizę projektów uchwał" i "kolejni raz radni stawiani są pod ścianą i pod presją nakłaniani do głosowania". Dalej przewodniczący zaznacza, że gdyby prezydent odpowiednio wcześnie wyraził chęć współdziałania z Radą Miejską i "usiadł do rozmów tak, jak jak dzieje się to w wielu miastach, poprawiłaby się nie tylko atmosfera w Urzędzie". Dodajmy, że informacja o zwołaniu 6 lipca XXIV sesji Rady Miejskiej pojawiła się na BIP 1 lipca.
W dalszej części oświadczenia Palka wyraża żal, że prezydent w swoim wystąpieniu podkreślił tylko jeden z aspektów wspomnianego projektu: "szkoda, że prezydent nie powiedział przed kamerą, iż jednym z głównych założeń uchwały (...) była emisja kolejnych obligacji komunalnych, a więc dalsze zadłużanie naszego ubożejącego coraz bardziej miasta. Na to jako mieszkańcy nie możemy się zgodzić i na pewno takiej zgody nie wyrazimy".
Istotnie, podczas wczorajszego wystąpienia prezydent zapewniał, że środki na rzecz umowy z MPGK są zapewnione - wspomniał o ponad milionie złotych - i wystarczy je jedynie "przesunąć".
Kończąc, przewodniczący klubu Prawa i Sprawiedliwości tłumaczy, że "w sytuacji takiej, jaka jest, my jako Klub nie możemy ryzykować, że podjęte zostaną uchwały na szkodę Świętochłowic. Tu działa zwykła matematyka, a liczba obecnych na sesji radnych w okresie urlopowym nie jest rzeczą pewną".
Palka zapewnia o gotowości do rozmów i uważa, że da się osiągnąć konsensus jeśli zależy na tym obu stronom. "Nasza dłoń nie po raz pierwszy jest odtrącana, czekamy więc na gest dobrej woli ze strony władz miasta" - kończy Palka.
Najbliższa sesja rady miejskiej została na wniosek prezydenta zwołana już na najbliższy poniedziałek o godz. 13.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?