Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wszystko o czworonogach

Zbigniew Anioł
51. Krajowa Wystawa Psów Rasowych gościła na "Skałce", gdzie zjechali wystawcy nie tylko z Polski, ale i z zagranicy.

Trening na "łapówkę"

Będąc na 51. Krajowej Wystawie Psów Rasowych skorzystaliśmy z okazji i porozmawialiśmy z hodowcami jak przygotować psa do wystawy i jak na co dzień pracuje się z czworonogami, by były gotowe do osiągania sukcesów.

- Psa, z którym przyjechałem tutaj mam od trzech miesięcy i debiutował na wystawie w marcu. Szczerze mówiąc nie trenowaliśmy z nim za dużo, bo nie było na to czasu - mówi Michał Marciniak z Węgierskiej Górki. Mimo tego jego ulubienic i tak zapisał na swoim koncie już kilka sukcesów. A jednym z nich było pierwsze miejsce podczas kwietniowej wystawy w Świętochłowicach. Jak jest więc sposób pana Marcina na odpowiednie przygotowanie psa do rywalizacji? - Przede wszystkim odpowiednia karma, wysokiej jakości. Bo pies musi być zdrowy. Poza tym mamy takie rodzinne podejście do Emiry, co wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem - dodaje.

Joanna Szeptecka z Nysy przyjechała z francuskim owczarkiem briar i jak zapewnia są to psy, które szybko się uczą i nie ma z nimi większych problemów. - Mają na tyle dobry charakter, że praktycznie po tygodniu pracy potrafią już się dostosować. Ważne jest też tutaj oczywiście podejście też samego hodowcy, bo jeśli ktoś nie potrafi nauczać, to psa tym bardziej niczego nowego nie nauczy - opowiada właściciela owczarka francuskiego. - Jeśli natomiast pies ma większy temperament, to siłą rzeczy trzeba poświęcić mu więcej czasu i uwagi - uzupełnia.

Jednym ze sposób pracy z psem na początku jest tak zwana "łapówka", która polega na nagradzaniu psa jedzeniem, gdy ten dobrze wykona swoje zadanie. - Jak pies idzie na szkolenie, to powinien być głodny i wtedy "łapówka" działa idealnie. Jest on zachęcony do pracy i wie, że dostanie odpowiednią nagrodę. To jest dla czworonogów mobilizujące - wyjaśnia Szeptecka. A co potem jak pies jest już starszy i doświadczony w rywalizacji podczas wystaw? - pytamy panią Joannę. - Ja akurat już nic nie robię, bo moja suka wie wszystko. Trzeba dbać jedynie o jej wygląd - odpowiada.

W Świętochłowicach nie brakowało również zagranicznych gości ze swoimi pupilami. Podpytaliśmy więc jak wyglądają ostatnie przygotowania tuż przed wystawą u naszych południowych sąsiadów. - Głównie skupiamy się na wykąpaniu i uczesaniu. Jest to bardzo przyjemne zajęcia, ale też ciężkie, bo nasze psy mają bardzo dużo sierści - przyznaje Marketa Langerova z Czech. - Czworonogi nie przepadają za tym, ale nie mają innego wyjścia - dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swietochlowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto