Wolontariusze z "Kochana" na maratonie
W Silesia Marathonie wzięło udział ponad siedem tysięcy biegaczy, z trzydziestu krajów. Podczas tej największej biegowej imprezy na Śląsku nad bezpieczeństwem zawodników czuwali wolontariusze z "Kochana", czyli uczniowie Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 w Świętochłowicach.Do zadań uczniów należało zabezpieczenie pierwszych kilometrów trasy i czuwanie nad bezpieczeństwem uczestników biegu.
- Kiedy biegacze byli na trasie, nie wolno nam było nikogo przepuszczać, musieliśmy poprosić o zawrócenie samego Mariusza Pudzianowskiego, który akurat zmierzał na targi do MCK - śmiał się licealista Jan Kocurek.
- Niektórzy kierowcy nie wiedzieli o utrudnieniach i denerwowali się, ale cierpliwie tłumaczyliśmy, że muszą poczekać - dodają gimnazjaliści Ala Chrobok i Kuba Orłowski, którzy w wolontariacie brali udział po raz pierwszy.
Każdy uczeń otrzymał identyfikator, pamiątkową smycz i koszulkę oraz certyfikat, potwierdzający czynny udział w wolontariacie. Kolejna okazja do pomocy już wkrótce, podczas III Siemianowickich Nocnych Marków.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?