Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wieże szybów mają szansę

Martyna Dyszka
arc Muzeum Świętochłowice
Petycja w sprawie uratowania wież dwóch szybów po byłej kopalni "Polska" trafiła do rąk Dawida Kostempskiego, prezydenta miasta. Przez prawie trzy miesiące udało się zebrać wśród mieszkańców ponad 1200 podpisów.

Petycja w sprawie uratowania wież dwóch szybów po byłej kopalni "Polska" trafiła do rąk Dawida Kostempskiego, prezydenta miasta. Przez prawie trzy miesiące udało się zebrać wśród mieszkańców ponad 1200 podpisów. - Nie wiem, czy ktokolwiek do tej pory zbierał podpisy o ratowanie zabytków, ale moim zdaniem to dość spora liczba - mówi Dawid Politaj z Ruchu Autonomii Śląska.

Społecznicy nie spotkali osób, które byłyby przeciwnikami tego pomysłu. - Mieszkańcy czują emocjonalny związek z branżą górniczą i tą kopalnią. Wielu z nich mówiło, że nareszcie się ktoś wziął za ten temat - opowiada Alan Zych, przedstawiciel Stowarzyszenia Genius Loci. Dla nich sprawa wygląda jasno: to ostatni górniczy zabytek w mieście. - Będziemy dążyć, żeby obie wieże zostały odrestaurowane - dodaje Politaj.

Prezydent miasta jest przychylnie nastawiony do tego pomysłu, jednak nie jest on priorytetem. Obecnie trwa analiza kosztu zabezpieczenia dwóch wież szybowych oraz analiza budżetowa, która wykaże czy znajdą się pieniądze by przejąć zabytki. A dopiero potem...

- Zarezerwować środki, by zabezpieczyć wieże w miarę oszczędności, które się znajdą w budżecie. Bo nie ukrywam, że nie jest to priorytetowe zadanie - wyjaśnia Kostempski. Koszt zabezpieczenia budowli to minimum 100 tys. zł.

- Jednak potrzeba o wiele więcej pieniędzy. Wiem, że jest to potrzeba, ale dopiero któraś z kolei - dodaje prezydent miasta. Niestety, w przypadku wież szybowych czas działa zdecydowanie na niekorzyść.

Podczas spotkania Dawida Politaja, Alana Zycha oraz Janusza Dubiela z Dawidem Kostempskim, prezydent powiedział, że miasto będzie się starać o fundusze norweskie. Być może uda się je pozyskać wiosną. - Trzymamy prezydenta za słowo! A tymczasem będziemy czekać, kiedy będą już pieniądze i wtedy będziemy mogli porozmawiać o szczegółach. Ale najważniejsze, że pierwszy krok został wykonany - tłumaczy Zych.

Według Dawida Politaja z RAŚ w Świętochłowicach są trzy kluczowe miejsca pokopalnianej infrastruktury: szyb VIII zwany Martenshaft, którego wizualnie nie można już zobaczyć i dwa słynne szyby I i II zwany Matylda Wschód w Piaśnikach.

- To miejsca, które można odtworzyć, tak jak na przykład skutecznie zrobiło to np. Zabrze w przypadku kopalni Guido, które dba o swoje dziedzictwo - mówi Politaj. Świętochłowice powinny dotrzymać im kroku.

Uważasz, że uratowanie wież dwóch szybów kopalni Polska jest priorytetem?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swietochlowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto