Uczniowie szkół fryzjerskich z czterech śląskich miast zmierzyli się ze sobą w Lidze Kreatorów

Dziś w MDK zmierzyło się ze sobą 13 uczestników. – Jury ma bardzo duże wymagania i za każdym razem jury jest inne. Przy Lidze Młodych Kreatorów ważna jest nie tylko fryzura, ale i makijaż oraz strój modela – wyjaśnia Andrzej Nieścior, dyrektor Zespołu Szkół Ekonomiczno-Usługowych w Świętochłowicach i organizator finału konkursu.

I choć za oknem zima, tematem czwartego etapu było… lato. Udział w takim konkursie niewątpliwie wiąże się z długimi przygotowaniami. – Nie ma takiej możliwości, żeby przyjść nieprzygotowanym. Trzeba wiele pracy włożyć, ćwiczyć, przeglądać fachową prasę i co najważniejsze: mieć pomysły i wizje – zaznacza dyrektor ZSE-U.

Nie ukrywa, że podczas pierwszych trzech etapów niektóre fryzury go zaskoczyły. – Nie sądziłem, że takie rzeczy można z włosami zrobić – dodaje dyrektor.