Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trzy tygodnie spędzili w Himalajach

Martyna Staśko
Przez trzy tygodnie dziewięcioro dzieci z Fundacji Ulica wspinało się na szczyty Himalajów. Uczestnikami wyprawy były dzieci mocno doświadczone przez życie. Projekt "Z hałdy w Himalaje" miał na celu pokazanie im, że nie jest trudno osiągnąć cel, jeśli tylko się tego pragnie.

Grupa dotarła do najwyżej położonej szkoły na świecie na wysokości 3440 m n.p.m. w Namche Bazaar. Tam spotkali się ze swoimi rówieśnikami, którym droga do szkoły zajmuje nawet kilka godzin po górskim terenie.

- Dzieciaki z fundacji nie chciałyby się jednak z nimi zamienić, ponieważ stwierdziły, że pewnie nie dałyby rady tam żyć i uczyć się - wspomina świętochłowiczanin Paweł Kaźmierczak, opiekun grupy.

Przez całą wyprawę uczestnikom towarzyszył okrzyk "Damy radę? Damy!", którym wraz z wyskokiem do góry wywołali lawinę. - Nie minęło pięć minut, a już zaczęło coś huczeć. Serce podniosło mi się do gardła, jednak uzmysłowiliśmy sobie, że szczyty, po których schodzi lawina znajdują się kilometry od nas i nic nam się nie stanie - opowiada Kaźmierczak. Oprócz tej przygody z pewnością zapamiętają także smak potraw.

- Miejscowi jedzą niesamowite ilości sosu chilli, polewają nim dosłownie wszystko - dodaje opiekun. Po powrocie do Polski wszystkie "nasze" potrawy wydawały się podróżnikom mdłe.

Zaradność i dobra organizacja cechuje miejscowych Szerpów. - Niesamowite jest to, że w górskich wioskach można wszystko załatwić. Ale za odpowiednią cenę - opowiada świętochłowiczanin. Jeśli się dobrze zapłaci, to można nawet doładować telefon. Miejscowi śpią w kamiennych domkach, sami noszą butle z gazem, wielkie beczki a nawet palety z jajkami. Ich styl życia można porównać do epoki kamienia łupanego, jak u Flintstonów.
Wyprawa w Himalaje zaszczepiła w dzieciakach kolejną pasję - zdobywane szczytów.

- Teraz czas na Mount Blanc! - mówi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swietochlowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto