Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpetne reklamy w Świętochłowicach

Martyna Dyszka
Celem naszej akcji "Wyrzućmy szpetne szyldy" jest wymuszenie na urzędnikach, by przyjrzeli się temu, jak wyglądają ulice naszych miast. Pisze M. Dyszka

Od trzech tygodni na łamach "Dziennika Zachodniego" zastanawiamy się, jak walczyć z chaosem reklamowym w przestrzeni publicznej.

Jak wyrzucić z niej nachalne szyldy i pstrokate transparenty. Jak pozbyć się bylejakości i bijącej w oczy szpetoty, jak w końcu uporządkować przynajmniej centra naszych miast. Postanowiliśmy się bliżej przyjrzeć kamienicom w centrum Świętochłowic.

Przede wszystkim dwóm ulicom: Katowickiej i Bytomskiej. Są one reprezentacyjne w teorii, ale czy w praktyce też?

Władze będą walczyć
Dawid Kostempski, prezydent Świętochłowic, przyznaje, że szyldy reklamowe w centrum miasta szpecą, nie są jednolite, nieustandaryzowane.

Bowiem decyzje o formach szyldów reklamowych podejmują właściciele budynków, czyli albo wspólnota mieszkaniowa, prywatna osoba, lub Miejski Zarząd Budynków Mieszkalnych. - A niestety nie można komuś narzucić, aby reklamy były w danym layoucie projektowane, natomiast jedyne co mogę zrobić, to zaapelować do wszystkich przedsiębiorców i właścicieli kamienic, żeby były one zbliżone do siebie, by w jakiś sposób zachować jednolitość - wyjaśnia Kostempski.

Ponadto władze miasta chcą zdynamizować walkę z samowolą reklamową, czyli zawieszaniem reklam w miejscach niedozwolonych, bez wcześniejszego zgłoszenia tego do Wydziału Architektury i Gospodarki Przestrzennej UM.

- Wydałem też polecenie straży miejskiej, by zrobić pewnego rodzaju inwentaryzację, przyjrzeć się sytuacji w mieście. Strażnicy zbadają, czy lokale, przed którymi wiszą reklamy, nie są puste lub od dawna nie działają - tłumaczy prezydent.

W tym roku, z okazji 700-lecia Świętochłowic, władze miasta chcą m.in. ujednolicić numery kamienic, jak również tabliczek z nazwami ulic, bo niektóre z nich, jak mówi Kostempski, pamiętają jeszcze czasy późnego Gierka.

Kraków sobie poradził
Szyldy, billboardy i tablice reklamowe w równej mierze zasłaniają zarówno elewacje domów handlowych, jak i zabytkowych kamienic.

Jak z tym walczyć, pokazały nam władze Krakowa, gdzie za sprawą ustanowienia Parku Kulturowego Stare Miasto, z zabytkowej części grodu nad Wisłą zniknęła niemal połowa reklam.

U nas, póki co, większości samorządowców brakuje takiej determinacji. Niektórzy, ogólnikowo mówią o konieczności edukacji i szczegółowego sprawdzenia treści planów miejscowych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na swietochlowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto