Świętochłowicznie oddali podczas ostatniej akcji dla Kacpra Rotera 15 litrów krwi

Tym razem w pawilonie OSiR „Skałka” podczas przeprowadzonej kolejnej akcji krwiodawstwa, 33 dawców oddało niespełna 15 litrów krwi, która jest niezbędna dla ratowania zdrowia i życia dziecka, zagrożone przez nawracającą się chorobę nowotworową - ostrą białaczkę szpikową z przerzutami do płynu mózgowo - rdzeniowego i naciekami w mózgu. Do leczenia tak groźnej choroby potrzebna jest znaczna ilość lekarstwa, krwi ludzkiej.

Ogółem, do oddania krwi zgłosiło się 42 chętnych, jednak by zachować warunek, że oddawanie krwi było bezpieczne zarówno dla biorcy jak i dawcy, lekarz akcji nie wszystkie osoby mógł dopuścić do jej oddania. Spośród grona dawców, 3 osoby uczyniły to po raz pierwszy, lecz jak zapewniali, nie ostatni. Krew oddał także wielokrotny już dawca- Marek Palka, Przewodniczący Rady Miejskiej w Świętochłowicach.

Krew ludzka, dotychczas nie dające się zastąpić żadnym innym specyfikiem lekarstwo, niezbędna jest w leczeniu różnego rodzaju chorób, w tym także dzieci i noworodków oraz zwiększającej się, wraz z postępem technicznym, ilości ofiar różnego rodzaju wypadków. Tak więc każdy dawca i jego oddana bezinteresownie krew, jest na wagę złota.

Gościem odbywającej się w niedzielę 10 marca akcji, był Grzegorz Nowak, Dyrektor Śląskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia, który w rozmowie z dawcami jak i członkami zarządu SHDK, zapoznał się z prowadzoną działalnością naszego stowarzyszenia, jak i występującymi problemami, z uzyskiwaniem ustawowych uprawnień dla Zasłużonych HDK. Na naszej akcji gościła także, zarazem nadzorując pracę jednej ze swoich ekip wyjazdowych Małgorzata Cichy, Kierownik Działu Ekip Wyjazdowych RCKiK w Katowicach.

Kolejna akcja odbędzie się 12 maja w godz. 9 - 12 w ambulansie przy pawilonie OSiR „Skałka”.