- Nie planowaliśmy wcześniej tego robić, ale zostały nam oszczędności, które mogliśmy wydać. Chcieliśmy dokończyć skatepark, by była już całość - wyjaśnia Janusz Grobelka, dyrektor OSiR "Skałka".
- Miasto w ramach budowy pierwszego etapu skateparku zamontowało dwa urządzenia: mini spin ramp i poręcz spadową - wyjaśnia Szampera Mateusz, zastępca naczelnika Wydziału Inwestycji i Remontów w Świętochłowicach.
Natomiast kolejne trzy dokupił OSiR "Skałka". Są to: quarter pipe, roll in i fun box. Nie były one objęte postępowaniem przetargowym. Stąd może wynikać różnica w wymiarach urządzeń. Jednak na tym nie koniec.
Jak się dowiedzieliśmy z Urzędu Miasta, władze planują wybudować tor do dirt jumpingu, czyli dyscypliny rowerowej odbywającej się na specjalnie przygotowanym torze z zastosowaniem rowerów BMX lub MTB. Polega na wykonywaniu skoków i w ich trakcie różnych ewolucji w powietrzu. Jednak na to przyjdzie nam jeszcze poczekać. - Nie planujemy go wybudować w 2013 roku. Obecnie trwają analizy, ile taki tor kosztowałby - wyjaśnia Szampera. Miałby on być wybudowany tuż obok skateparku na "Skałce".
Przypomnijmy: budowa skateparku rozpoczęła się we wrześniu 2012 roku. Najkorzystniejszą ofertę złożyła firma J-Tor z Torunia, która postawiła urządzenia na terenie "Skałce" za ponad 232 tys. zł brutto.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
