18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Świętochłowice: We wtorek wycieczka do Muzeum PRL-u w Rudzie Śląskiej

MSH
Fundacja Rozwoju Świętochłowic dla Miłośników Śląska organizuje w najbliższy wtorek (14 maja) wycieczkę do Rudy Śląskiej i Zabrza.

W programie spacer ulicami Bielszowic, Pawłowa i Poręby w Zabrzu oraz zwiedzanie Muzeum PRL-u w Bielszowicach. Zbiórka uczestników zajęć na przystanku autobusowym linii nr 7 przy rondzie w Zgodzie w Świętochłowicach. Odjazd w kierunku Zabrza o godzinie 9.50.

Warto się wybrać do Muzeum PRL-u, bowiem czeka nas tam wiele nowości, m.in. fiat 132 z lat 70-tych, film dokumentalny z uroczystego odbierania w Urzędzie Miasta Ruda Śląska dowodów osobistych w 1975 roku czy też wystawa IPN "Kultura niezależna w kościele".

- Kapsuła czasu przenosi nas w lata 80-te: meblościanka gubi wysoki połysk, zastępujemy go szlachetnym matem, stół zastępujemy ławą, przy której jadło się obiad. Kuchnia już z nowszym wyposażeniem niż w ubiegłym sezonie i oczywiście hit, jakim jest pralka automatyczna, która wyparła Franię – wyjaśnia Monika Żywot, prezes Fundacji Minionej Epoki, która w 2010 roku otworzyła Muzeum PRL-u w Rudzie Śląskiej. Za kanapą na ścianie wisi fototapeta. – Moim zdaniem ta jest najbardziej kiczowata w realiach PRL-u, czyli egzotyczna plaża, palma i ocean – dodaje Monika Żywot. Oprócz tej wersji fototapety, były jeszcze dwie: alpejskie widoki i wodospad.

Kolejnym punktem w Muzeum PRL-u jest galeria obrazów socrealistycznych, głównie industrialnych i gabinet I sekretarza. Charakteryzuje się on dużym biurkiem, na którym stoją trzy telefony i każdy w innym kolorze. – Najważniejszy to ten czerwony, czyli telefon w jedną stronę, który wszyscy odbierali na baczność – wyjaśnia nam pani prezes. Na ścianie powieszony jest kilim wyprodukowany w Fabryce Dywanów w Kowarach. – Nie było ich dużo, bo głównie wisiały one w urzędach wojewódzkich lub domach partii – mówi pani Monika.

Natomiast w sali wystaw zmiennych w tym sezonie możemy obejrzeć wystawę dotyczącą życia codziennego w PRL-u. Przygotowana została ona z Instytutem Pamięci Narodowej oddział Katowice. – To laicyzacja życia społecznego w latach 1945-1989. Pokazanie tego, jak aparat państwowy próbował wypromować takie święta, których już dzisiaj nie ma, np. pasowanie na obywatela – opowiada pani prezes. Wystawie towarzyszą pokazy filmów dokumentalnych TVP Katowice głównie ze śląskich miast. Np. otwarcie Pałacu Ślubów w Chorzowie w 1964 roku, a dla rudzian jest materiał z uroczystego rozdawania dowodów osobistych w Urzędzie Miasta w 1975 roku.

Po raz pierwszy zabytkowa stodoła z 1890 roku zamieniła się w salę wystawienniczą. Wystawę w niej przygotował również katowicki oddział IPN „Kultura niezależna w kościele”. – Zorganizowaliśmy też wystawę sprzętu radiowo-telewizyjnego od lat 50-tych do 80-tych wraz z nieśmiertelnym adapterem Bambino – wyjaśnia pani Monika. Wśród pojazdów z dawnych lat nowym nabytkiem jest fiat 132 z lat 70-tych. Choć jak mówi pani prezes, największa perełką wśród kolekcji samochodów jest micrus z lat 50-tych, w 100 procentach wyprodukowany w Mielcu. Co ciekawe, z fabryki takich samochodów wyjechało zaledwie 1728.

W tym sezonie w Muzeum PRL-u kino „Uciecha”, w którym można było oglądać kroniki filmowe i bajki dla dzieci takie jak Bolek i Lolek, Baltazar Gąbka czy Reksio, w związku z nawiązaniem współpracy z Muzeum Techniki Militarnej i Użytkowej w Bytomiu, zamieniono na wystawę militarną. Można tu obejrzeć m.in. mundury, cały ekwipunek wojska, broń, plecaki, odznaczenia wojskowe. – Zbieramy też pomniki w całej Polsce i udało nam się zdobyć elementy największego pomnika w czasach PRL-u, który w 1985 roku stanął przed Pałacem Lubomirskich w Warszawie. Zasłaniał cała jego fasadę, bo miał 20 metrów długości i 16 metrów wysokości – tłumaczy Monika Żywot.

Również od dzisiaj przez cały sezon będzie można obejrzeć samochody militarne. – Jest tu tarpan honker, uazy, transportery opancerzone skot, zestaw chemiczny do odkażania umundurowania, radiostacja, duża rosyjska ciężarówka i zarazem perełka: haubica samobieżna goździk. Jest pojazd artyleryjski do zwalczania celów, zasięg haubicy przy konwencjonalnych pociskach to 17 kilometrów, przy pociskach z napędem rakietowym do 21 kilometrów – wyjaśnia nam Roman Ploch, dyrektor Muzeum w Rudzie Śląskiej.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swietochlowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto