Staw Kalina przestanie truć mieszkańców Świętochłowic?
Staw Kalina w końcu zostanie oczyszczony. To bomba ekologiczna, która znajduje się tuż przy blokach mieszkalnych i truje mieszkańców od lat. Były już próby oczyszczenia stawu, jednak zakończyły się fiaskiem. Czy w końcu rzeczywiście woda i gleba w stawie będzie pozbawiona zanieczyszczeń?
W poniedziałek, 4 listopada, rozstrzygnięty został przetarg dotyczący remediacji stawu Kalina w formule „zaprojektuj i wybuduj”. W przetargu zwyciężyło konsorcjum trzech firm: Menard Polska sp. z o.o. oraz REMEA - oddział w Polsce i we Francji, które złożyło ofertę na kwotę 60 620 550,00 złotych.
- Aby doprowadzić do pozytywnego zakończenia procedury przetargowej, potrzeba było wielu starań zmierzających do skutecznego rozwiązania tej ciągnącej się od wielu lat kwestii - mówi Adrian Blondzik, główny specjalista w biurze rzecznika prasowego Urzędu Miejskiego w Świętochłowicach
- Obok wielomiesięcznego lobbingu w instytucjach odpowiedzialnych za finansowanie projektu konieczna była zmiana podejścia i odzyskanie zaufania wykonawców. Udało się to m.in. dzięki przeprowadzeniu dialogu technicznego, w ramach którego wypracowana została technologia umożliwiająca przeprowadzenie prac w zakładanym budżecie - dodaje Adrian Blondzik.
Do początku lat 50. XX wieku staw Kalina był czysty. Można było tu spotkać wędkarzy i wypoczywające nas stawem rodziny. Z pobliskiej hałdy do stawu zaczęły jednak dostawać się zanieczyszczenia. To właśnie tutaj przez kilkadziesiąt lat składowane były odpady produkcyjne z Zakładów Chemicznych „Hajduki”. Teraz staw Kalina zanieczyszczony jest m.in. fenolami czy węglowodorami aromatycznymi.
Przypomnijmy, że staw Kalina miał być oczyszczony już w 2014 roku. Na plac budowy weszła wyłoniona w przetargu firma VIG. Po kilku miesiącach pracownicy zaprzestali prac. Projekt miał bowiem zawierać błędy. Sprawa trafiła do sądu. Decyzją sądu firma VIG musiała wypłacić gminie 6 mln zł odszkodowania. Sama jednak rewitalizacja stawu odkładana była w czasie. W 2015 roku w nowym przetargu na rewitalizację stawu Kalina wystartowały dwie firmy: Mostostal Zabrze SA i Mo-Bruk. Komisja przetargowa stwierdziła jednak, że w obu ofertach znajdują się błędy. W kolejnych latach również nie udało się doprowadzić do oczyszczenia stawu.
Nie przegapcie
Zakłady "Hajduki" na liście najbardziej uciążliwych zakładów dla środowiska
Zakłady „Hajduki” były popularnym producentem farb i lakierów. Powstały w 1988 r. jako mała destylarnia smoły koksowniczej. Zdolność przerobowa fabryki w 1913 roku wynosiła 150 ton smoły i 75 ton olejów na dobę, natomiast produkcja osiągnęła wartość 30 ton benzolu motorowego, 3 tony fenolu, 5 ton krezoli i 2 tony toulenu na dobę.
W 1945 r. po II wojnie światowej wznowiono produkcję w zakładach. W latach 50. XX wieku uruchomiono pierwszą w kraju instalację do ciągłej destylacji smoły. W tym czasie zakłady „Hajduki” były największym producentem benzolu w Polsce. Wybudowano tu także pierwszą w Polsce fenolownię. Zakłady przerabiały olej karbolowy jak również fenolany z koksowni z wszystkich zakładów koksowniczych w Polsce.
W latach 80. XX wieku zaczęto produkować żywice fenolowo-formaldehydowe oraz pokosty i sykatywy dla branży lakierniczej. W latach 90. XX wieku „Hajduki” zostały wpisane na listę najbardziej uciążliwych dla środowiska zakładów w kraju („Lista 80”).
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?