Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Świętochłowice: recydywista śmiertelnie pobił 62-latka. Agresor został zatrzymany. 33-latkowi grozi dożywocie

Olga Krzyżyk
Olga Krzyżyk
Świętochłowice: recydywista śmiertelnie pobił 62-latka. W jednym z mieszkań na terenie Świętochłowic 33-latek śmiertelnie pobił starszego mężczyznę. Z powodu licznych obrażeń - 62-latek zmarł. To sąsiad zawiadomił służby mundurowe. Martwił się, że od dłuższego czasu nie widzi znajomego.

Śmiertelne pobicie w mieszkaniu w Świętochłowicach

Nie żyje 62-letni mężczyzna. W niedzielę, 31 maja, dyżurny świętochłowickiej komendy policji otrzymał informację, że w jednym z mieszkań na terenie Świętochłowic znaleziono zwłoki. Na miejsce pojechał patrol interwencyjny. Na miejscu byli już strażacy, którzy musieli siłą wejść do mieszkania.

Okazało się, że wcześniej jeden z zaniepokojonych lokatorów tym, że od dłuższego czasu nie widział swojego sąsiada, zgłosił interwencję na numer alarmowy. Gdy policjanci zobaczyli ciało mężczyzny, na miejsce wezwano grupę dochodzeniowo-śledczą, która zabezpieczała ślady i zgromadziła dowody przestępstwa. Czynności policjantów nadzorował prokurator.

- W tym samym czasie kryminalni zatrzymali trzy osoby, które mogły mieć związek ze zdarzeniem. Prowadzone czynności doprowadziły do ustalenia bezpośredniego sprawcy pobicia. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że do brutalnego w skutkach zdarzenia doszło w drugiej połowie maja br. 62-letni mężczyzna, został dotkliwie pobity przez 33-latka. Po zdarzeniu sprawca zostawił mężczyznę w jego mieszkaniu i uciekł. Niestety, jego obrażenia okazały się śmiertelne. Rozpoczęły się poszukiwania agresora, które zakończono już na drugi dzień - informują świętochłowiccy policjanci.

Zatrzymanie agresywnego recydywisty

Policjanci dobrze znali rysopis napastnika. Podczas patrolowania ulicy Chorzowskiej policjanci dostrzegli podejrzewanego mężczyznę. 33-latek został zatrzymany i przewieziony do miejscowej komendy policji. Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutu ciężkiego uszkodzenia ciała, którego następstwem była śmierć człowieka.

- Oprawca dział w warunkach recydywy - już wcześniej był karany za podobne przestępstwa. Na wniosek śledczych i prokuratora, chorzowski sąd postanowił o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego. Zatrzymany najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności - dodają policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Świętochłowicach.

Śledztwo w tej sprawie prowadzą świętochłowiccy kryminalni pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Chorzowie.

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swietochlowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto