Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Świętochłowice: Pomimo małej ilosci policjantów w mieście, jest bezpiecznie

Zbigniew Anioł
M. Dyszka
Jest praca w świętochłowickiej policji. 13 etatów jest wolnych. Trzeba jednak m.in. mieć wyższe wykształcenie, przejść specjalistyczne testy i być niekaranym. O pracy w budżetówce w dobie kryzysu.

W naszej policji powinno pracować 119 funkcjonariuszy. Powinno, bo pracuje 106. Łatwo zatem policzyć, że jest 13 wakatów.

- W przybliżeniu to dziesięć procent. Jest to liczba zbliżona do średniej krajowej. Chociaż są komendy, które borykają się z jeszcze większymi brakami - wyjaśnia Waldemar Prietz, zastępca komendanta świętochłowickiej policji.

Braki ilościowe na pewno utrudniają pracę, ale nie są na tyle znaczące, by sparaliżować funkcjonowanie policji w naszym mieście.

- Każdy wakat utrudnia pracę. Żaden z przełożonych nigdy nie przyzna się, że ma za dużo ludzi, bo zawsze będzie ich brakować - nie ukrywa Prietz. - Niemniej jednak właściwe gospodarowanie, rozdzielanie zadań i odpowiedni nadzór pracy pozwalają nam skutecznie działać. Nie ukrywam również, że dużo zależy od samych policjantów, ich zaangażowania, dynamiki pełnienia służby oraz zwyczajnego "policyjnego nosa" - dodaje zastępca komendanta.

W KMP nie siedzą z założonymi rękami i nie przyglądają się tylko rozwojowi sytuacji, ale podejmują działania, które mają na celu wypełnienie luk w etatach.
- Staramy się przede wszystkim pozyskiwać nowo przyjętych policjantów. Ponadto prowadzimy rozmowy z funkcjonariuszami, którzy mieszkają na terenie Świętochłowic, a pracują w innych jednostkach nad ich ewentualnym przejściem do nas - wylicza Waldemar Prietz.

Jak dodaje, docierają także do szkół ponadgimnazjalnych, gdzie promują zawód policjanta oraz biorą udział w Targach Przedsiębiorczości.

- Jako kadra kierownicza zachęcamy policjantów do jak najdłuższego pełnienia służby, do systematycznego przekazywania swojej wiedzy i umiejętności policjantom o krótszym stażu służby i mniejszym doświadczeniu zawodowym - kontynuuje zastępca komendanta.

Policjantów brakuje, ale to nie zmienia faktu, że Świętochłowice są klasyfikowane wśród bezpiecznych miast.

- Nie dochodzi tutaj do większej ilości przestępstw niż w innych podobnych miastach. Nie odnotowujemy też przestępczości zorganizowanej, skomasowanego handlu narkotykami czy innych przestępstw, które mogłyby w jakikolwiek sposób wzbudzać wyjątkowe zainteresowanie - wyjaśnia zastępca komendanta. - W przeliczeniu na sto tysięcy mieszkańców liczba popełnianych przestępstw i występujących zagrożeń jest dopuszczalna według policyjnych norm. Jest ich po prostu tyle, ile w innych miastach o podobnej strukturze i ludności - uzupełnia.

Policja liczy także na współpracę z mieszkańcami, którzy sami coraz częściej przekazują ważne informacje, ułatwiające funkcjonariuszom pracę i skuteczne działania.

- Akcja "Nie reagujesz - akceptujesz" spełnia swoją rolę i dostajemy rzeczywiście od mieszkańców Świętochłowic niezbędne wsparcie - potwierdza Waldemar Prietz. - Dodatkowym elementem poprawiającym bezpieczeństwo, jest dobra współpraca ze strażą miejską, w tym wspólne patrole. Miasto posiada monitoring, z którego korzystamy - uzupełnia.

W świętochłowickiej komendzie są optymistycznie nastawieni na przyszłość i są przekonani, że już niedługo sytuacja kadrowa będzie lepsza.
- Uzupełnienie braków w etatach powinno nastąpić w najbliższym czasie - zapowiada Prietz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swietochlowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto