Świętochłowice są pierwszym śląskim miastem, w którym właśnie powstaje wyciąg do wakeboardu, czyli dyscypliny sportowej, powstałej z połączenia nart wodnych, snowboardingu i surfingu. Pomysłodawcy wakeparku na stawie "Skałka" z organizacji Wake Up Silesia, nie ukrywają, że brali pod uwagę inne lokalizacje.
- Między innymi Pławniowice koło Gliwic czy Trzy Stawy w Katowicach. Jednak zdecydowaliśmy się na Świętochłowice, bo znajdują się w samym sercu Śląska i z każdej strony jest bardzo dobry dojazd, a i władze miasta były bardzo przychylne do naszego pomysłu - wyjaśnia Michał Śnit z Wake Up Silesia.
Młodzi ludzie sami stworzyli projekt i znaleźli fundusze na realizację przedsięwzięcia. Przez kilka tygodni pracowali dniami i nocami nad montażem sprzętu. Są już widoczne efekty! Przy stawie zamontowany jest już wyciąg do wakeboardu, a w najbliższych dniach zostaną przywiezione skocznie, czyli tzw. kickery. Całość ma ruszyć już pod koniec tego tygodnia. Będzie można nie tylko popływać, ale wypożyczyć sprzęt oraz nauczyć się wakeboardingu pod okiem instruktora.
Jak przewidują członkowie Wake Up Silesia, ze świętochłowickiego wyciągu będzie można korzystać nawet do października. W Polsce dużych wyciągów do wakeboardu, składających się z co najmniej czterech słupów, jest pięć. Ten na "Skałce" będzie jednym z dziesięciu małych wyciągów w naszym kraju. Do tej pory wakeboard można było uprawiać najbliżej w Krakowie i Wrocławiu.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?