Świętochłowice: Otwiera się elektroniczna wypożyczalnia w bibliotece

Każdy Czytelnik, który po tej dacie odwiedzi bibliotekę i będzie chciał korzystać ze zbiorów bibliotecznych, otrzyma elektroniczną Kartę Czytelnika – swoisty „dowód tożsamości Czytelnika”. Dzięki tej karcie możliwe będzie nie tylko wypożyczenie nowych książek, oddanie tych już przeczytanych, ale także samodzielne kontrolowanie stanu swojego konta i terminów zwrotu oraz sprawdzenie przez Internet czy książka, której właśnie poszukuje jest w bibliotece dostępna.

– Przygotowania do tego dnia trwały 8 miesięcy – wyjaśnia Luiza Przełożny, odpowiedzialna za wdrożenie nowego systemu w świętochłowickiej bibliotece

– W sierpniu zeszłego roku kupiliśmy program biblioteczny SOWA2/MARC21. Po konwersji wszystkich danych do nowego systemu rozpoczęliśmy oklejanie książek. Do każdej książki, a jest ich ponad 50 tys., trzeba wkleić uprzednio wydrukowany kod paskowy. Stworzyliśmy kartotekę czytelników, zamknęliśmy papierowe księgi inwentarzowe i rozpoczęliśmy prowadzenie elektronicznych inwentarzy. Pracownicy biblioteki zostali przeszkoleni z obsługi systemu oraz nowego formatu danych – dodaje.

Jak będzie wyglądało wypożyczanie książek w Bibliotece Centralnej po 8 maja? Zupełnie prosto: czytelnik po prostu podaje bibliotekarzowi swoją kartę. Po zeskanowaniu znajdującego się na karcie kodu kreskowego, na monitorze ukażą się pracownikowi biblioteki wszelkie potrzebne informacje dotyczące czytelnika.

Zasada działania jest podobna do zastosowania numeru dowodu osobistego. Posiadając numer dowodu osobistego i mając dostęp do odpowiedniej bazy danych można otrzymać pełne dane osobowe jego właściciela. Elektroniczna Karta Czytelnika pozwoli na szybką identyfikację w bazie danych czytelników biblioteki i wyszukanie danych osobowych, ilości wypożyczonych książek, daty ostatniej wizyty w bibliotece czy naliczonych kar za przetrzymanie w domu książek przez konkretnego czytelnika.

To ułatwienia dla pracowników biblioteki. A co zyska czytelnik? Przede wszystkim szybkość obsługi, ale nie tylko. Dzięki dostępowi do swojego internetowego konta, które tworzone jest automatycznie dla użytkownika każdej Karty, czytelnik będzie mógł samodzielnie, w domu lub w innym miejscu, za pomocą smartfona, tabletu, laptopa czy innego urządzenia z dostępem do Internetu, sprawdzić m.in. kiedy zbliża się termin oddania wypożyczonych przez niego książek, ich tytuły oraz ilość.

Za pomocą konta internetowego czytelnik zyska także wiedzę na temat własnych wypożyczeń. Jeśli więc np. nie będzie pamiętać czy jakąś książkę już kiedyś czytał, czy nie, będzie mógł to sprawdzić przeglądając historię wypożyczeń swojego konta. Czytelnicy uzyskają także dostęp do katalogu biblioteki (przez stronę www.mbp.swietochlowice.pl), który w każdym momencie będą mogli samodzielnie przeglądać i sprawdzać dostępność poszukiwanych książek w Bibliotece Centralnej i wszystkich filiach w naszym mieście. W przyszłości zostanie także uruchomiona możliwość zdalnego zamawiania książek.

– Otwarcie wypożyczalni elektronicznej jest dla nas ogromnym krokiem naprzód – mówi Teresa Gorzawska, dyrektor MBP w Świętochłowicach.

– Wiele się mówi o tym, że czytanie książek przestaje być modne, że problemem jest spadająca liczba odwiedzin w bibliotekach. Nasza biblioteka stara się dostosowywać swoją ofertę do zmieniających się potrzeb współczesnego świata i samego czytelnika. Dlatego dbamy nie tylko o właściwy dobór księgozbioru, ale także staramy się wyjść naprzeciw oczekiwaniom naszych czytelników – poprzez organizację szeregu ciekawych zajęć i cyklicznych imprez, a teraz także poprzez wdrożenie nowego systemu bibliotecznego, dzięki któremu dostęp do naszych zbiorów i wypożyczanie książek stanie się prostsze i przyjemniejsze. Jako dyrektora świętochłowickiej biblioteki niezmiernie cieszy mnie fakt, iż otwarcie wypożyczalni elektronicznej zbiega się z jubileuszem 65-lecia istnienia tej placówki, który obchodzić będziemy 9 maja. Mam nadzieję, że ten nowy, elektroniczny sposób wypożyczania książek stanie się nowym etapem w historii naszej biblioteki – dodaje Gorzawska.

Agniesz