Świętochłowice, jak i wiele innych miast w Polsce znalazło się w podobnej sytuacji. - Wyż demograficzny wyszedł ze żłobków i teraz mamy dużą ilość 3-latków, a do tego rząd prolongował obowiązek szkolny dla 6-latków, co sprawiło że niestety, najbardziej ucierpiały na tym 3-latki - mówi Kostempski.
Podczas rekrutacji dzieci do świętochłowickich placówek brano pod uwagę trzy kryteria ustawowe. - Priorytetowo traktowane są matki samotnie wychowujące dzieci, rodzice niepełnosprawni i rodzeństwo, które uczęszcza już do przedszkola w danym obiekcie - wylicza Dawid Kostempski, prezydent Świętochłowic.
Jest też czwarte kryterium, które zastosowano w naszym mieście. Dotyczy ono pracy zawodowej rodziców. - Jeśli zostawiają dzieci w pełnym wymiarze godzin, najczęściej od godz. 7 do 15 lub 16, i te osoby, które spełniają wszystkie kryteria, dostały się do przedszkoli - dodaje Kostempski.
Nie ukrywa, że na liście rezerwowej znalazły się też nazwiska osób, które spełniają te wymogi. Dlatego też w pierwszej kolejności do dodatkowych oddziałów przedszkolnych zostaną przyjęte dzieci z list rezerwowych. Jeśli niektóre osoby będą spełniać tylko część kryteriów, też mogą liczyć na przyjęcie do placówek.
- W tych jednostkach, w których nie ma list rezerwowych, komisja rekrutacyjna przeprowadzi losowania wśród osób, które spełniają te same kryteria - wyjaśnia prezydent. I biorąc pod uwagę przyszły rok, prezydent chce uspokoić mieszkańców. - Te 6-latki, które pójdą do szkól, zwolnią miejsca dla 3 i 4-latków, dlatego rodziców, którzy mają możliwość pomocy ze strony dziadków, prosiłbym jeszcze o 12 miesięcy cierpliwości - dodaje.
Zobacz szczegółowe wyniki rekrutacji do przedszkoli w Świętochłowicach
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?