Czwarta edycja Pikniku Fortecznego w Świętochłowicach okazała się rajem dla miłośników militariów i historii. W Parku im. Mieszkańców Heiloo stanęły dziś pojazdy militarne i jak zwykle - było co oglądać. Wśród wojskowych samochodów znalazły się m.in. opancerzony transporter SKOT, a także amerykańskie pojazdy: terenowy jeep willys i harley davidson, rosyjskiej produkcji samochód terenowy marki gaz oraz niemiecki motor bmw.
– Obecnością zaszczycił nas dziś 34. Batalion Rakietowy z Bytomia, który przywiózł ze sobą działo przeciwlotnicze – mówi Tomasz Wojdyła, przewodniczący koła terenowego Stowarzyszenia Pro Fortalicium w Świętochłowicach i organizator imprezy. Jednak największe zainteresowanie wśród zgromadzonych w piaśnickim parku wzbudziła inscenizacja historyczna ataku niemieckich dywersantów na polski posterunek graniczny z sierpnia 1939 roku, podczas której została wykorzystana broń hukowa.
- Może nie każdy wie, że schron bojowy nr 39 w Parku im. Mieszkańców Heiloo to polski obiekt wybudowany w 1937 roku. Miał on strzec polskiej granicy na podzielonym Górnym Śląsku – opowiada Wojdyła. W trakcie sobotniej imprezy można było także zwiedzić schron bojowy, który od czterech lat jest remontowany przez świętochłowickie koło terenowe Stowarzyszenie Pro Fortalicium.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
