Czy nie można byłoby zrekultywować hałdy, która jest tak zanieczyszczona?
Dawid Kostempski, prezydent Świętochłowic: To kosztowałoby miliard złotych! Nikogo na taki wydatek nie stać i pewnie nie będzie nigdy stać. Dlatego chcemy ją skutecznie oddzielić od stawu.
Czy będzie jakaś rekompensata dla mieszkańców w związku z utrudnieniami przy rewitalizacji stawu Kalina?
Dawid Kostempski: Myślę, że największą nagrodą będzie zrewitalizowanie stawu właśnie i całego terenu wokół Kaliny, który będzie atrakcyjny przyrodniczo.
Dlaczego gwarancja obejmuje tylko pięć lat, co potem?
Piotr Kubiak, główny technolog: - Standardowo przyznaje się gwarancję na trzy lata, a w tym przypadku będzie ona dłuższa jeszcze o dwa lata.
Staw Kalina w Świętochłowicach: Badania będą na bieżąco
Ile z 29 milionów złotych (koszt inwestycji - przyp. red.) trafi do wykonawcy, a ile będzie kosztować dodatkowo obsługa biurokracji?
Dawid Kostempski: Sto procent trafi do wykonawcy. Nadzór będzie kosztować maksymalnie milion złotych. 85% wszystkich kosztów dofinansuje Unia Europejska.
Jak długo brama, która oddzieli staw od hałdy będzie trwała, jak długo nie będzie trzeba wykonywać remontów?
Wykonawca: Cały czas będziemy wykonywać badania – tutaj mieszkańcy uzyskali bardzo lakoniczną odpowiedź, bez konkretów.
Czy zakład Hajduki, który zanieczyścił Kalinę poniesie za to jakieś konsekwencje?
Piotr Kubiak: Firma już nie istnieje, więc nie ma jak ponieść konsekwencji. Jej tereny trafiły do Skarbu Państwa.
Do 2020 za Kalinę będzie odpowiadać wykonawca, a kto potem?
Beata Grzelec-Spektruk, naczelnik wydziału ekologi UM Świętochłowice: Rzeczywiście do 2020 będzie to wykonawca, a potem gmina. My cały czas jako gmina prowadzimy badania. To jest nasz obowiązek i co pół roku musimy składać raporty do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.
Jak wpływ na nasze zdrowie będą mieć nieprzyjemne zapachy podczas rewitalizacji stawu?
Maria Cholewka, dyrektor ds. lecznictwa: Jeżeli normy nie są przekroczone, to nieprzyjemne zapachy nie są szkodliwe dla ludzkiego zdrowia. Same brzydkie zapachy nie szkodzą. Chcę każdego uspokoić, na bieżąco będziemy wszystko monitorować.
Czy w trakcie rewitalizacji będą prowadzone badania pod względem zanieczyszczenia powietrza?
Beata Grzelec-Spektruk: Wykonawca jest zobowiązany do regularnych badań jakości powietrza.
Staw Kalina w Świętochłowicach: Niebezpieczne odpady pojadą pociągiem albo specjalnym samochodem
Do Kaliny wpadają również ścieki z okolicznych domów. Co z tym zrobicie?
Beata Grzelec-Spektruk: Wykonawca zinwentaryzował cały teren, dodatkowo zrobiły to także wodociągi. Z tymi ściekami nie wpadają do Kaliny związki fenolowe, które są największym problemem.
Z Góry Hugona przez ogródki działkowe „schodzi” dobrej jakości woda. Czy jest jakiś pomysł, aby zagospodarować ją dla Kaliny?
Grzelec-Spektruk: Nie został przygotowany wariant, który zakładałby wykorzystanie tej wody dla Kaliny. Ilość wody w stawie jest cały czas utrzymywana na stałym poziomie. Jeśli by tego nie było, to woda rozlałaby się na okoliczne tereny.
W jaki sposób będą transportowane niebezpieczne materiały ze Świętochłowic na Pomorze? Czy samochody są w stanie w jeden dzień dojechać i wrócić z Gdańska?
Piotr Kubiak: Jesteśmy w kontakcie z jedną firmą od której chcemy pożyczyć specjalne kontenery, tak aby przewozić je koleją. Wtedy zminimalizowalibyśmy ryzyko utknięcia w korku. Najprawdopodobniej część będzie transportowana specjalnym samochodem, a część koleją. W przypadku podobnej inwestycji pod Zawierciem wykorzystaliśmy tylko samochody i były w stanie w jeden dzień dojechać i wrócić z Gdańsk. Tak więc o to się nie martwimy.
Czy w okolicach Kaliny już po rewitalizacji powstaną ścieżki rowerowe?
Dawid Kostempski: Najpierw zrobimy to co zaplanowaliśmy (ławki, ścieżki spacerowe – przyp. red.). Dzielnica Zgoda nie została objęta ścieżkami do tej pory. Ale w drugiej perspektywie chcemy stworzyć ścieżki rowerowe również tutaj. Jeśli tylko Unia Europejska przychyli się do naszego projektu, to powinno się udać.
Którymi ulicami dokładnie pojadą samochody z niebezpiecznymi odpadami?
Piotr Kubiak: Samochody pojadą w kierunku Huty Batory, potem kontenery trafią albo na tory, albo samochody pojadą dalej na autostradę A4.
Dawid Kostempski: Dokładna trasa nie została do końca ustalona. Wykonawca zaproponuje jej przebieg i zanim samochody nią pojadą, to my wszystko musimy zaakceptować.
Staw Kalina w Świętochłowicach: Pogoda może pomóc mieszkańcom
Jaka jest pewność, że po rewitalizacji nie będzie już nieprzyjemnych zapachów?
Beata Grzelec-Spektruk: Nie będzie tych zanieczyszczeń, które teraz powodują, że zapach jest wyjątkowo nieprzyjemny. Wydobędziemy związki chemiczne ze stawu, więc nie będzie miało już co śmierdzieć.
Jaki będzie poziom fetoru w trakcie rewitalizacji, jak się możemy przygotować?
Piotr Kubiak: Najtrudniejszy dla mieszkańców będzie etap napowietrzania. Jednak ciężko powiedzieć o ile procent wzrośnie poziom fetoru. Duże znacznie będzie miała pogoda. Wszystko będzie zależeć od tego spadnie deszcz, z jakiego kierunku i z jaką siłą będzie wiał wiatr.
Kto naprawi ewentualne zniszczenia na drogach w związku z rewitalizacją stawu?
Wykonawca: Nie mamy w umowie zapisu, że mamy naprawiać takie szkody.
Bartosz Karcz, wiceprezydent Świętochłowic: W każdym przypadku, kiedy wykonawca zniszczy drogę, to jest zobowiązany do naprawienia szkód. Tak wynika z przepisów prawa.
Dlaczego początkowo rewitalizacja Kaliny miała kosztować 51 milionów zł, a obecnie to 29 mln zł?
Dawid Kostempski: W pierwszej formie kosztorys zawsze jest mocno zawyżony. Przy tak dużych inwestycjach ostateczny koszt spada i to bardzo.
Aeracja, która ma być zastosowana w przypadku Kaliny, jest nowością w oczyszczaniu wody z fenolu. Aeracja oznacza wypuszczenie fenolu w powietrze.
Beata Grzelec-Spektruk: Aeracja będzie miała tutaj zadanie wspomagające przy oczyszczaniu wody z fenolu.
Czy jako mieszkańcy będziemy mieli wpływ na zagospodarowanie terenów wokół Kaliny?
Dawid Kostempski: Będziecie państwo na bieżąco informowani o planach zagospodarowania.
Grunty wokół Kaliny też są bardzo zanieczyszczone.
Beata Grzelec-Spektruk: Zostały wykonane badania i na ich podstawie można stwierdzić, że nie trzeba wymienić gruntu wokół stawu. Będą natomiast regulowane skarpy.
Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?