Dziś w Muzeum Powstań Śląskich odbył się wernisaż wystawy „Silesius”. Oprócz sylwetek wybitnych Ślązaków, przedstawia ona także architekturę Nikiszowca, obrazy śląskich malarzy nieprofesjonalnych z prywatnej kolekcji Stanisława Gerarda Trefonia, rzeźby w węglu oraz fotogramy zabrzanina Arkadiusza Goli. Te ostatnie przedstawiają najczęściej postaci górników i scenki rodzajowe z życia mieszkańców familoków.
Inicjatorem powstania ekspozycji jest europoseł Marek Plura, który osobiście pojawił się w świętochłowickim muzeum. Zachęcał, aby samemu zgłębiać życiorysy tych osób, które nas zaintrygują.
- Po wernisażu warto jeszcze raz wrócić i po cichu "pogodać" z tymi wszystkimi postaciami, które są tu prezentowane - żartował poseł Plura.
W wernisażu wzięli udział dr Łucja Staniczkowa, odpowiedzialna za merytoryczne przygotowanie wystawy, oraz prezes Związku Górnośląskiego.
- Ta wystawa ma nas też inspirować, abyśmy dla dobra naszego regionu działali każdego dnia i myśleli już o tym, co będzie w przyszłości- mówił Grzegorz Franki, prezes Związku.
Na wernisaż nie dotarł prezydent miasta, Dawid Kostempski.
Wystawę w muzeum można oglądać do 14 kwietnia.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
