Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rodziny zastępcze w Świętochłowicach: Brakuje rodzin zastępczych

Zbigniew Anioł
Rodziny zastępcze w Świętochłowicach: Brakuje rodzin zastępczych
Rodziny zastępcze w Świętochłowicach: Brakuje rodzin zastępczych
Rodziny zastępcze w Świętochłowicach: Świętochłowicach poszukiwane są rodziny zastępcze. Zarówno zawodowe, jak i niezawodowe. W mieście są obecnie 4 zawodowe rodziny, 18 niezawodowych i 62 rodziny spokrewnione

Rodziny zastępcze w Świętochłowicach: W Świętochłowicach trwa kampania "Rodzice zastępczy potrzebni od zaraz". Ma na celu znalezienie nowych rodzin zastępczych w naszym mieście. Rośnie liczba dzieci, które zamiast do rodzin zastępczych muszą trafić do instytucjonalnych pieczy zastępczych.

- Poszukujemy ludzi, którzy są gotowi włożyć serce w ciężką pracę z dziećmi posiadającymi spory bagaż negatywnych doświadczeń. Bez wątpienia potrzebne jest do tego powołanie - mówi Monika Jarosz, ze świętochłowickiego Ośrodka Pomocy Społecznej.

Kandydaci na rodziców zastępczych muszą spełnić kilka podstawowych kryteriów: posiadanie polskiego obywatelstwa, dobry stan zdrowia, odpowiednie warunki mieszkaniowe, posiadanie przynajmniej jednego źródła dochodu. Najważniejsze kryterium to jednak miłość do dzieci. Podkreślają to Maria i Joachim Solikowie. Są jedną z czterech rodzin zawodowych w naszym mieście. Pełnią funkcję pogotowia rodzinnego. W Świę-tochłowicach są tylko dwa takie pogotowia. Ponadto w naszym mieście jest również osiemnaście niezawodowych rodzin zastępczych.

Rodziny zastępcze w Świętochłowicach: Brakuje rodzin zastępczych

- Zdecydowaliśmy się pięć lat temu. Taką decyzją wspólnie musi podjąć cała rodzina z pełną świadomością - przyznają zgodnie państwo Solikowie. Dodają, że mają wspaniałych sąsiadów, na których mogą liczyć. W ciągu pięciu lat przez ich dom przewinęło się 29 dzieci.

- Musimy być w gotowości przez 24 godziny na dobę. Nie wiemy nigdy jak długo dziecko u nas zostanie. W ostatnim czasie pożegnaliśmy się z dziewczynką, która była u nas dwa lata. Kiedy odchodziła mocno się do mnie przytuliła. Warto dać dzieciom miłość. Daje się kilogram miłości, a dostaje w zamian kilka razy więcej - opowiada Joachim Solik.
Jeśli rodziny zastępcze nie są spokrewnione z dzieckiem to co miesiąc otrzymują 1000 złotych na pokrycie kosztów jego utrzymania. Mogą podpisać umowę z OPS na prowadzenie zawodowej rodziny zastępczej i wówczas mają prawo do dodatkowego wynagrodzenia. Ponadto mogą na szkolenia i wsparcie pedagogów.

- Osoby nastawione przede wszystkim na zysk szybko się rozczarowują i rezygnują, a tracą na tym dzieci - podkreśla Monika Jarosz. Potwierdzają to państwo Solikowie. Mówią, że takie osoby nie mają szans.
W Świętochłowicach poszukiwani są zarówno zawodowi jak i niezawodowi rodzice zastępczy.

- Szukamy również rodzin gotowych pełnić funkcję rodzinnego pogotowia zastępczego - mówi Monika Jarosz.
Szczegółowych informacji na temat możliwości podjęcia pracy jako rodzina zastępcza uzyskać można w Ośrodku Pomocy Społecznej w Święto-chłowicach (Dział Pomocy Dziecku i Rodzinie) osobiście lub pod numerem tel. 32 245 48 60 wew. 54.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swietochlowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto