Rewitalizacja stawu Kalina Świętochłowice:
W oświadczeniu prezesa zarządu - Zdzisława Seweryna czytamy o powodach rozwiązania umowy. Bezpośrednią przyczyną podjęcia decyzji przez konsorcjum 3 firm (Przedsiębiorstwo Produkcyjno – Usługowo - Handlowe VIG z Dąbrowy Górniczej, Port Service z Gdańska i PPR Complex z Krakowa) jak czytamy w oświadczeniu było "Zaniechanie przez zamawiającego rozliczenia prac wykonanych do końca lipca bieżącego roku, których wartość przekracza 8 milionów złotych".
W oświadczeniu czytamy także, że Gmina Świętochłowice bagatelizowała zgłaszane problemy, które uniemożliwiały osiągnięcie efektu ekologicznego.
"Na etapie postępowania przetargowego Zamawiający nie udostępnił, a wręcz zataił przed Wykonawcami dokumenty i informacje na temat zanieczyszczenia warstw podosadowych stawu, które po usunięciu osadów i odsłonięciu powodować będą dalszą emisję fenoli i związków chemicznych do wody, czego skutkiem będzie zanieczyszczenie wtórne stawu" - czytamy.
Zdaniem wykonawcy przyjęta technologia jest szkodliwa
Wykonawca stwierdza także, że przyjęta technologia jest szkodliwa ze względu na zagrożenie wprowadzania do powietrza niebezpiecznych dla zdrowia i życia substancji. Błędem projektowym było także według konsorcjum zaprojektowanie zbyt małej objętości kwatery w stosunku do wyliczonych osadów. W związku z tym nadzór autorski nakazał w ubiegłym tygodniu wstrzymanie prac związanych z budową kwatery. Na końcu oświadczenia czytamy:
"W zaistniałej sytuacji ignorowanie przez Gminę Świętochłowice wprowadzania koniecznych zmian projektowych i zaniechanie rozliczenia wykonanych robót, pomimo, iż prace wykonano zgodnie z żądaniem Zamawiającego i Nadzoru Inwestorskiego, Wykonawca podjął decyzję o odstąpieniu od umowy".
Aktualizacja 10.09.2014 godzina 14:20
Jak poinformował przedstawiciel firmy VIG:
"W dniu 8.09.2014 Lider Konsorcjum PPUH VIG Sp. z o.o. pisemnie złożył Oświadczenie o odstąpieniu od Umowy z Gminą Świętochłowice informując o tym Prezydenta Miasta Świętochłowice".
Przedstawiciel firmy podaje, że Gmina Świętochłowice do chwili obecnej nie wypowiedziała umowy.
Co na to miasto?
- Potwierdzam, że do Urzędu Miasta wpłynęły dwa pisma ze strony firmy - pierwsze w piątek (5.09) i drugie w poniedziałek (8.09). W tej chwili są badane przez prawników pod kątem ich skuteczności. Jednocześnie, gmina wyznaczyła pełnomocnika do występowania w swoim imieniu w związku z wolą odstąpienia od umowy - mówi Krzysztof Maciejczyk, rzecznik prasowy świętochłowickiego magistratu.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?