Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Protest kobiet w Świętochłowicach. Manifestacja rozpoczęła się w Lipinach. Zobaczcie ZDJĘCIA

Olga Krzyżyk
Olga Krzyżyk
W Świętochłowicach odbył się drugi strajk kobiet. Po raz pierwszy świętochłowiczanki wyszły na ulicę w niedzielę, 25 października. To odpowiedź na wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zaostrzenia prawa aborcyjnego w kraju. Mieszkańcy Świętochłowic, kobiety, mężczyźni i całe rodziny spotkali się o godzinie 18.00 na placu Słowiański w Lipinach. Protest zakończył się przed siedzibą PiS w Świętochłowicach przy ul. Polaka.

Strajk kobiet w Świętochłowicach. Manifestacja przeszła od Lipin, przez Piaśniki, po Centrum

Świętochłowiczanie dołączyli do protestu przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnemu z 22 października dotyczącego zaostrzenia prawa aborcyjnego w kraju. Trybunał orzekł, że aborcja z powodu nieuleczalnej choroby, która może zagrażać życiu płodu lub stwierdzenia dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu jest niezgodna z konstytucją. To oznacza, że kobiety będą musiały rodzić, nawet jeżeli lekarze stwierdzą, że dziecko nie przeżyje porodu lub umrze chwilę po.

Protest kobiet w Świętochłowicach. Manifestacja rozpoczęła s...

Świętochłowiczanki, ale także ich mężowie, partnerzy, bracia czy koledzy, dołączyli to protestu. To już druga odsłona strajku kobiet w Świętochłowicach. Pierwszy protest odbył się w niedzielę, 25 października. Tym razem protestujący spotkali się o godzinie 18.00 w Lipinach. W planach jest przejście przez Piaśniki i dalej do Centrum.

- No to idziemy za ciosem. Pierwszy strajk pomimo tego, że czasu było mało wyszedł dobrze! A teraz runda 2. Spotykamy się o 18 na Placu Słowiańskim na Lipinach. Będziemy przechodzić przez Piaśniki i kierunek Centrum - czytamy na fanpage wydarzenia na Facebooku.

Protestujący przeszli Od Lipin, przez Piaśniki, byli też na Skałce i dotarli ulicą Katowicką przed siedzibę PiS (przy ul. Polaka 2a). Tam świętochłowiczanie spotkali się z chorzowskimi protestującymi. Cały czas przemarsz zabezpieczała policja i straż miejska. To właśnie przeciwko obecnej władzy buntowali się świętochłowiczanie. Wyzywali na Prawo i Sprawiedliwość i Jarosława Kaczyńskiego. Kobiety krzyczały, by pozwolić decydować im o własnym ciele.

Obyło się bez większych incydentów. Przemarsz był spokojny. Jedynie pod siedzibą PiS ktoś rzucił w budynek jajkami. Pojawił się też mężczyzna, który wyzywał Platformę Obywatelską. Tłum protestujących nie dał się jednak sprowokować i ostatecznie mężczyznę spacyfikowała policja. Tłum podziękował im za interwencję.

Hasła protestu kobiet w Świętochłowicach

Hasła strajku kobiet w Świętochłowicach: "Wybór, nie zakaz",...

Protestujący byli dobrze przygotowani do strajku. Większość osób miała plakaty z charakterystyczną czerwoną błyskawicą, która stała się symbolem strajku kobiet. Wiele osób niosło też transparenty z różnymi hasłami. Wielu przyniosło także znicze, które zaświecono i postawiono przed świętochłowicką siedzibą PiS-u.

Policja i straż miejska zabezpieczała protest. Wydawali też maseczki

Daniel Beger, prezydent Świętochłowic, jeszcze przed rozpoczęciem protestu zapowiedział, że drugi strajk kobiet w Świętochłowicach zabezpieczą nie tylko policjanci, ale także straż miejska. Dodatkowo zapowiedział, że protestujący w razie potrzeby mogą prosić służby maseczki, rękawiczki czy środki dezynfekujące, które będą wydawane na żądanie.

- Apeluję do organizatorów o pokojowy przebieg wszystkich wydarzeń i o wzajemny szacunek dla poglądów i przekonań własnych, ale także innych osób. Życzę również wszystkim zdrowia - mówił w przemówieniu Daniel Beger, prezydent Świętochłowic.

Kobiety protestują także w wielu innych miastach w Polsce. W województwie śląskim podobne protesty odbyły się m.in. w Katowicach, Chorzowie, Sosnowcu czy Rybniku.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swietochlowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto