Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podniesie ponad ćwierć tony, ale sam nie udźwignie kosztów wyjazdu do RPA na Mistrzostwa Świata

Weronika Grychtoł
Czy jeden człowiek może udźwignąć 290 kg? Dawid Grzegorczuk, Świętochłowiczanin i 18-letni mistrz świata i rekordzista świata w wyciskaniu sztangi leżąc, może! Dawid w maju ma szansę zasilić kadrę narodową na Mistrzostwach Świata Seniorów i Juniorów w Potchefstroom w Republice Południowej Afryki. Aby tak się stało potrzebne są fundusze. Konkretnie 6300 zł. Wyjazd na drugi koniec świata przekracza możliwości finansowe rodziny.

W zeszłym roku na 26–tych Mistrzostwach Świata Kobiet i Mężczyzn w Szwecji Dawid poprawił rekord świata o 5 kg. -Jak biłem rekord, wszystkie światła i oczy były skierowane na mnie - wspomina Dawid, który jest bardzo skromnym chłopakiem. Od kilku lat łączy sportową pasję z nauką w Zespole Szkół Usługowo Rzemieślniczych w Bytomiu. Na siłowni spędza dwie, trzy godziny trzy razy w tygodniu. Szybkie postępy sprawiły, że został zauważony przez tamtejszych trenerów, którzy przekonali go, że takiego talentu nie należy marnować. Obecnie trenuje w UKS Power Kuźnik Chorzów pod okiem Piotra Pawlika.

W maju Dawid może zasilić kadrę narodową na Mistrzostwa Świata Seniorów i Juniorów w Potchefstroom w Republice Południowej Afryki. Pojedzie, o ile znajdą się sponsorzy i ludzie dobrej woli, którzy pomogą zebrać świętochłowiczanowi fundusze na wyjazd na drugi koniec świata. Potrzebne jest ponad 6000 zł.

Samo wpisowe kosztuje minimum 600 zł, do tego noclegi i obowiązkowa kontrola antydopingowa. –Podnoszenie ciężarów jest sportem niszowym i póki co- nieolimpijskim- a co za tym idzie- niedofinansowywanym odgórnie - mówi Ewelina Fijałkowska, sąsiadka Dawida. Oznacza to, że zarówno sprzęt i wyjazdy na zawody (ogólnopolskie, jak i międzynarodowe) Dawid i jego rodzina finansuje z własnej kieszeni.

Dawid ćwiczy zarówno bez sprzętu, jak i w sprzęcie, który pomaga wycisnąć zawodnikowi kilkanaście kilogramów więcej, to m.in.: specjalna koszulka, spodenki, skórzany pas z klamrą, paski na nadgarstki i odpowiednie obuwie. Rodzice cały czas inwestują w talent syna. -Sama koszulka do trójboju kosztuje około 1200 zł – mówi pani Danuta, mama Dawida, która, jeśli tylko może, towarzyszy synowi na wyjazdach.

Do tego dochodzą też koszty związane z zakupem odpowiednich odżywek. To jeden ze stereotypów, związanych z tą dyscypliną. -Niestety krąży stereotyp : „duże mięśnie - mały mózg” , a do tego sportu trzeba mieć nie tylko muskuły, ale też głowę. Do tego, szczególnie na forach internetowych, bardzo dużo ludzi pisze, że nie wierzy, że takie ciężary można podnosić bez sterydów i nielegalnych wspomagaczy. A przecież każdy przed zawodami jest badany pod tym względem i Dawid zawsze jest czysty – mówią zgodnie pani Danuta i Tomasz, brat sportowca.
Trójbój to też wyrzeczenia – Dawid nie pije alkoholu, nie pali, ma specjalną dietę. Stroni od imprez . Tym bardziej bolesne są zarzuty o to, że „koksi” - dodaje Fijałkowska.

Największymi kibicami Dawida są jego sąsiedzi i najbliżsi. –Na Śląsku jest może kilkanaście osób, które wiedzą, na czym naprawdę polega ten sport, a w Świętochłowicach chyba tylko my i rodzice – mówi brat Dawida. –Syn poświęcił się temu całkowicie – dodaje pani Danuta.

Ewelina Fijałkowska, aby wspomóc swojego sąsiada, stworzyła projekt na platformie Polak Potrafi. Jest to akcja crowfundingowa, tak więc każdy może dołożyć swoją cegiełkę i pomóc spełnić marzenia Dawida. Warto zaznaczyć, że drugi zawodnik w konkursowej klasyfikacji wyciska 75 kg mniej, niż Dawid.

–To jest akcja „wszystko albo nic”. Ja zrobię co mogę, by Dawid pojechał na te MŚ – dodaje Fijałkowska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swietochlowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto