Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piaśniki: Szpital prawie powiatowy

Marta Żabińska
Justyna Milczarek czeka na oddanie nowej, większej i lepiej wyposażonej Sali Intensywnego Nadzoru Kardiologicznego.
Justyna Milczarek czeka na oddanie nowej, większej i lepiej wyposażonej Sali Intensywnego Nadzoru Kardiologicznego.
Pracownicy budowlani przez kilka dobrych lat nie opuszczali Szpitala nr 2 w Piaśnikach. Wkrótce jednak zakończy się ostatni etap gruntownego remontu. Odnowione oddziały szpitalne zebrano w jednym miejscu miasta.

Pracownicy budowlani przez kilka dobrych lat nie opuszczali Szpitala nr 2 w Piaśnikach. Wkrótce jednak zakończy się ostatni etap gruntownego remontu.

Odnowione oddziały szpitalne zebrano w jednym miejscu miasta. Ostatnio znalazł się tu również nowy wysokospecjalistyczny sprzęt.

W tym tygodniu liczba łóżek na trzecim piętrze szpitala - Oddziale Wewnętrznym Męskim - z 34 spadła do 16. Właśnie teraz prace remontowe trwają w przyszłej Sali Intensywnego Nadzoru Kardiologicznego. Znajdą się tu cztery łóżka oraz cztery nowe kardiomonitory, połączone w centralę monitorującą. Robotnicy zajęli już też przeciwległą stronę korytarza. Oddział działa jednak bez przerwy.

Jak zapowiada świętochłowicki Zespół Opieki Zdrowotnej, pod koniec stycznia sytuacja wróci do normy, a całe piętro będzie już równie estetyczne, jak pozostałe. - I tu pojawią się ładne stoliki, łóżka, nowe wyposażenie dyżurek, czy łazienki, do których bez problemu będzie można wjechać wózkiem inwalidzkim. Oddział mimo remontu funkcjonuje dobrze - zapewnia Justyna Milczarek, kierownik Oddziału ds. opieki pielęgniarskiej. Pacjenci, jak Janina Kubisiak, też nie narzekają.

Ten oddział jest ostatnim z remontowanych. Zadowolenia nie kryje Sławomir Mika, dyrektor ZOZ w Świętochłowicach. - Po wielu latach mieszkańcy, pracownicy i władze miasta doczekali się końca restrukturyzacji lokalowej szpitala. Już za kilka miesięcy w sposób oficjalny zmieni on swoją nazwę na Szpital Powiatowy. Wszystkie oddziały szpitalne zostały skoncentrowane w jednym miejscu w Piaśnikach. Funkcjonowanie szpitala poprawiło też uporządkowanie sytuacji lokalowej Poradni Specjalistycznych, które teraz znajdują się po obu stronach "średnicówki" - zauważa Sławomir Mika. - Najważniejsze zmiany dotyczą najmłodszych pacjentów. Oddziały: ginekologiczny, noworodkowy oraz pediatryczny z pododdziałem patologii noworodka są w pełni nowoczesne, a w opinii wielu osób najładniejsze na Śląsku - dodaje Mika.

Świętochłowiczanin Jan Kałuża jest pacjentem Oddziału Psychiatrycznego. - W tym szpitalu byłem już prawie na każdym piętrze. Cierpię na chorobę wieńcową - mówi. - Podobają mi się zmiany. Pamiętam jeszcze, jak kiedyś była tutaj palarnia. Dobrze, że ją zgodnie z nowymi przepisami zlikwidowano. Przydałoby się jeszcze coś zrobić z parkingiem obok Izby Przyjęć - uważa Kałuża.

O zmianach w otoczeniu szpitala na razie się nie mówi, ale nadal pozostaje wiele do zrobienia. - Jeszcze w tym roku na pewno czeka nas wymiana wind, remont ciągu diagnostycznego i sali operacyjnej - mówi Mika. Gros z dotychczasowych remontów finansowano z miejskich pieniędzy. - Na przyszły rok w prowizorium budżetowym dla szpitala zarezerwowano 500 tysięcy złotych - mówi Maria Kamińska-Knechtel, naczelnik wydziału inwestycji i remontów Urzędu Miejskiego. - Wiemy jednak, że potrzeby są duże. Możliwe, że po szczegółowej analizie całego budżetu znajdziemy pieniądze, by rozwiązać je kompleksowo. Na pewno do wymiany są dwie windy, konieczny jest też remont przyszpitalnej kaplicy. Trzeba również wydzielić ciąg komunikacyjny między Oddziałem Ginekologiczno-Położniczym, a Pediatrycznym, by ich pacjenci nie mieli ze sobą styczności - dodaje.

Co stanie się z opuszczonymi przez ZOZ w wyniku restrukturyzacji lokalami? Gminie mają zostać przekazane: obiekt po Szpitalu nr 3 przy ul. Szkolnej oraz budynek przy ul. Korfantego (dziś w dzierżawie). Docelowo prawdopodobnie zostaną przez gminę sprzedane. Pierwsze piętro budynku przy ul. Zubrzyckiego dzierżawi Ośrodek Pomocy Społecznej, natomiast pierwsze piętro Szpitala nr 1 podmiot świadczący niekonkurencyjne usługi medyczne.

Biofeedback też komercyjnie

Prócz zmian lokalowych szpital ostatnio wzbogacił się też o nowy sprzęt o wartości ponad 2,6 mln zł. Najdroższy z nich to tomograf komputerowy. Pracownia, w której on się znajdzie, jest świeżo po remoncie. - Na uruchomienie tego sprzętu musimy poczekać do połowy grudnia, gdy przeszkolony zostanie cały personel - mówi Sławomir Mika.

W styczniu szpital chce uruchomić ciekawą usługę Biofeedback. EEG-Biofeedback to metoda wynaleziona przez naukowców z NASA w USA. Pomaga uczyć się czynności własnego mózgu: jak wzmacniać jego pożądane i hamować niepożądane fale. Wykorzystać ją można zarówno wśród osób chorych, jak i zdrowych. W tym ostatnim przypadku usługi ZOZ byłyby komercyjne. - W pierwszej kolejności sprzęt będzie służył pacjentom oddziału neurologicznego, zwłaszcza tym po udarach - zapowiada Mika.

Pieniądze na modernizację szpitala

przekazane przez gminę w latach 1999-2006:

900 tys. zł - drugi etap modernizacji Oddziału Chirurgicznego;

3,7 mln zł - Adaptacja części budynku na Oddział Ginekologiczno-Położniczy wraz z dobudową szybu windowego;

3,5 mln zł - Adaptacja wysokiego i niskiego parteru na Poradnie Przyszpitalne i Oddział Pediatryczny;

64 tys. zł - Pracownia Tomografii Komputerowej;

290 tys. zł - modernizacja Oddziału Internistycznego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swietochlowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto