Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowe życie dla stawu Magiera (Zacisze) i stawu Matylda w Świętochłowicach? Zobacz to cudne miejsce. Podpisano ważną umowę

Mateusz Czajka
Mateusz Czajka
Prezydent miasta chciałby, aby Zacisze mogło stać się kolejną Skałką w Świętochłowicach (chodzi o miejsce dookoła zbiornika) lub terenem podobnym do rekultywowanej Kaliny.
Prezydent miasta chciałby, aby Zacisze mogło stać się kolejną Skałką w Świętochłowicach (chodzi o miejsce dookoła zbiornika) lub terenem podobnym do rekultywowanej Kaliny. Mateusz Czajka
Prezydent Świętochłowic podpisał umowę, która otwiera drogę do dania nowego życia stawom: Magiera (Zacisze) oraz Matylda. Co ciekawe, przed wojną w tym miejscu była m.in. plaża. Zobacz tę cudną okolicę.

Rewitalizacja stawów Magiera (Zacisze) i Matylda w Świętochłowicach już w przyszłym roku?

Czy okolice stawu Magiera (inaczej Zacisze) i stawu Matylda niedługo zostaną zrewitalizowane? Wiele na to wskazuje. 7 czerwca miasto Świętochłowice podpisało umowę stanowiącą krok w tym kierunku.

— Podpisaliśmy dzisiaj umowę na przygotowanie dokumentacji projektowej. Koszt to około dwieście pięćdziesiąt tysięcy złotych. Całość dokumentacji powinna być gotowa do 30 listopada tego roku – mówi prezydent Świętochłowic Daniel Beger.

Na konferencji prasowej w Urzędzie Miasta podkreślał, że rewitalizacja tego terenu była jedną z jego obietnic wyborczych. Okolice stawu należą do pięknych, zielonych terenów Świętochłowic – obecnie nieco zaniedbanych. Dwa leżące obok się siebie stawy mogłyby być idealnym miejscem do odpoczynku rodzin, młodzieży i spacerów mieszkańców. Według prezydenta Begera po przygotowaniu dokumentacji rewitalizacja rozpocznie się w możliwie najkrótszym czasie. Dokumentacja projektowa będzie obejmować m.in."

  • inwentaryzację dendrologiczną,
  • program zarządzania istniejącym zadrzewieniem,
  • mapy do celów projektowych.

Dokumentacja projektowa jest standardowym krokiem w kierunku późniejszego ogłoszenia przetargu. W przypadku stawów w Świętochłowicach wykona ją biuro projektowe Aramix, które zajmowało się podobnymi realizacjami na terenie kraju.

Przy stawie Magiera i Matylda „przyroda jest zdrowa, kipiąca”

Według Iwony Kublik z biura projektowego Aramix teren w okolicy stawów jest miejscem, gdzie przyroda wręcz kipi. Niewątpliwie zaletą okolicy stawu Zacisze i stawu Matylda jest stary i wysoki drzewostan. Podkreśla, że Śląsk zawsze ją zaskakuje swoimi terenami zielonymi, gdy realizuje różne projekty w tej części Polski.

— Roślinność jest bardzo dobrej jakości. Jest podsychająca aleja topoli białych, ale topola nie jest drzewem długowiecznym – to jest normalny proces. Generlanie przyroda jest zdrowa, „kipiąca”. Wody nie brakuje. Mamy taką porę roku, że widać bujny wzrost. To, co mnie zaniepokoiło, to spora obecność gatunków inwazyjnych m.in. rdestowca ostrokończystego, niecierpka drobnokwiatowego - mówi architektka krajobrazu.

Gatunki inwazyjne wypierają inne rośliny, dlatego konieczne jest przynajmniej częściowe ich wyeliminowaniem aby w danym środowisku mogły się zadomowić inne rośliny. Co warte podkreślenia - niestety opisywany teren jest zaśmiecony. Swego rodzaju „zanieczyszczeniem” jest również dość głośny szum samochodów dobiegający z przylegającej do terenu Drogowej Trasy Średnicowej.

Już w międzywojniu teren stawów był wykorzystywany w celach rekreacyjnych

Miasto planuje, aby okolice stawu Magiera miały tę samą funkcję co w międzywojniu, kiedy ten pokopalniany teren został przeznaczony na cele rekreacyjne.

Nad stawem Magiera była plaża z budynkiem, w którym można było wypożyczyć sobie łódeczki, można było pływać. Była tam też plaża z miejscami, gdzie można było napić się czegoś, zjeść lody Będziemy dążyli do tego, żeby to mniej więcej w takim w takim celu zagospodarować to miejsce – deklaruje Beata Grzelec-Spetruk naczelnik wydziały ekologii i gospodarki odpadami Urzędu Miasta Świętochłowice.

Będą problemy z wędkarzami? Świętochłowice muszą dogadać się z PZW

Co ciekawe terenem opiekowało się Towarzystwo Zacisze, a wypożyczającym sprzęt do pływania był człowiek o nazwisku Magiera – stąd obie funkcjonujące nazwy. Obecnie miejsce jest wykorzystywane głównie przez wędkarzy. Stawy Magiera i Matylda są łowiskami. Matylda jest okolona drzewami i o wiele trudniej dostępna. Zanim miasto przystąpi do rewitalizacji będzie musiało poczynić pewne ustalenia z Polskim Związkiem Wędkarskim.

— Na dziś, to tak wygląda, że głównie Polski Związek Wędkarski i wędkarze korzystają z tego miejsca, natomiast dla mieszkańców nie jest ono dostępne. Będziemy prowadzili rozmowy z PZW, bo ma on w dzierżawie jeden i drugi staw i nie może być tak, że to miejsce będzie to tylko ukierunkowane w tę stronę. My w ramach dokumentacji projektowej chcemy wykonać pomosty dla wędkarzy - wychodzimy z tą pomocną ręką – mówi Beata Grzelec-Spetruk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Rowerem przez Mierzeję Wiślaną. Od przekopu do granicy w Piaskach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swietochlowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto