Do zdarzenia doszło na początku tygodnia. Jeden z mieszkańców zgłosił oficerowi dyżurnemu świętochłowickiej komendy, że do stawu wpadła kobieta. Zauważył ją w nocy, podczas spaceru z psem. 42-latka stała w wodzie i nie potrafiła wydostać się na brzeg.
- Dyżurny komendy natychmiast wysłał tam patrol. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, zauważyli, że kobieta siedzi przy stromym brzegu, nie potrafiąc wyjść z wody - mówi mł. asp. Michał Tomanek, oficer prasowy świętochłowickich policjantów.
Mundurowi wyciągnęli 42-latkę ze stawu. Jak się okazało, kobieta była pod wpływem alkoholu.
- Wyziębiona świętochłowiczanka była nietrzeźwa. Okazało się, że wracając do domu, zboczyła z drogi i wpadła do zbiornika - dodaje.
42-latka w stanie wychłodzenia organizmu trafiła do szpitala.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?