Wyrzucił z kieszeni błyszczące zawiniątko, trafiło pod nogi... policjantów
W czwartek 13 kwietnia przed północą patrolujący ulice miasta policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego w Świętochłowicach zauważyli na jednym z przystanków tramwajowych mężczyznę pijącego alkohol. Mundurowi podjęli wobec niego czynności legitymowania. W tym czasie mężczyzna nerwowo wyrzucił z kieszeni na ziemię błyszczące zawiniątko... wprost pod nogi interweniujących policjantów.
- Mężczyzna jest znany świętochłowickim stróżom prawa. W związku z tym podejrzewali oni, że w zwiniętej folii może znajdować się coś, czego 38-latek mieć nie powinien. Nie mylili się. W zwiniętej ciasno folii aluminiowej znajdował się biały proszek. Po sprawdzeniu substancji testerem, szybko okazało się, że to amfetamina - relacjonują mundurowi.
Świętochłowiczanin za wykroczenia, które były przyczyną interwencji został ukarany mandatami karnymi, natomiast za posiadanie przy sobie narkotyków odpowie przed sądem. Grożą mu za to nawet trzy lata odsiadki.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?