Malbork. Burmistrz namawia właścicieli lokali, by obniżyli czynsze dla firm, bo mogą upaść przez epidemię

Media w Polsce obiegła informacja o właścicielu lokalu handlowego z Ostródy, który obniżył kwiaciarni czynsz za kwiecień do symbolicznej złotówki. "To moja tarcza antykryzysowa" – cieszy się kwiaciarka. W Malborku do podobnych gestów namawia burmistrz.

We wtorek (7 kwietnia 2020 r.) zwrócił się z apelem dowłaścicieli lokali handlowo-usługowych, aby rozważyli możliwość zmniejszenia czynszów przedsiębiorcom za czas obowiązywania utrudnień.

- Rozumiem, że każdy chce zarobić, ale gdy przedsiębiorcy zbankrutują, lokale będą świecić pustkami, wtedy wpływy z wynajmu wyniosą zero. Taka perspektywa, niestety, jest bardzo realna. Nie dopuśćmy do tego. Wspierajmy się lokalnie! - zachęca Marek Charzewski, burmistrz Malborka.

W swoim stanowisku przypomina, że epidemia znacząco ograniczyło działalność malborskich firm wielu branż, a wiele z nich zmusiło w ogóle do zawieszenia działalności.
- Część, aby wygenerować jakiekolwiek wpływy (te, które oczywiście mogły, czyli głównie branża handlowa) przeniosły działalność do internetu. Restauracje, cukiernie postawiły na zamawianie przez telefon i szybki odbiór lub dostawy pod drzwi. Całkowicie zawiesiły działalność gabinety kosmetyczne, salony fryzjerskie, studia fitness oraz małe sklepy z branż, które obecnie nie są w zainteresowaniu klientów. Cieszy wsparcie, jakiego sami mieszkańcy udzielają malborskim firmom, chociażby udostępniając ich oferty w portalach społecznościowych – czytamy w apelu burmistrza opublikowanym na stronie internetowej magistratu.

Włodarz przypomina, że malborscy przedsiębiorcy mogą liczyć na wsparcie ze strony władz. Choćby wnioskując o przesunięcie terminów płatności lub rozłożenia na raty podatków lokalnych od nieruchomości i od środków transportu za okres od marca do maja 2020 r. włącznie. Będzie też możliwość starania się o umorzenie zaległości podatkowych.

Przedsiębiorcy, którzy zamknęli lokale wynajmowane od miasta i całkowicie zawiesili działalność, zostaną zwolnieni z czynszu do czasu wznowienia działalności. Dotyczy to także pomieszczeń wynajmowanych od spółek komunalnych. Jeśli najemców nie obowiązują drastyczne ograniczenia i nadal mogą działać, ale przez epidemię spadły ich obroty, będą mogli złożyć wniosek o zastosowanie ulgi w opłatach.

Niektórzy przedsiębiorcy nie będą musieli również płacić rachunków za śmieci. Dotyczy to tych przedsiębiorców, którzy musieli zamknąć lokale znajdujące się w budynkach zamieszkanych, bo ich obejmuje miejski system gospodarowania odpadami. Kto całkowicie zaprzestał działalności, może wnioskować o zwolnienie z opłat za opróżnianie śmietników od marca do maja 2020 r.