Spokojne życie wiedli mieszkańcy ulic Komandra i Nowej w dzielnicy Zgoda. Do czasu. Od prawie trzech tygodni w rejonie tych ulic dniami i nocami słychać niezliczoną liczbę przejeżdżających samochodów. A to za sprawą remontu odcinka ul. Wojska Polskiego. To właśnie ulicami Nową, Komandra i Hajduki poprowadzono objazd. Mieszkańcy dzielnicy Zgoda nie ukrywają niezadowolenia z pomysłu urzędników.
Na naszym portalu swietochlowice.naszemiasto.pl internautka Zuzana pisze: "Nieopodal jest szkoła, samochody pędzą jak szalone, nie zatrzymują się nawet przed pasami. Dzieci boją się przechodzić przez ulicę. Mieszkam obok i nie widziałam tam jeszcze żadnego policjanta, szczególnie rano. Dlaczego nie puścili objazdu przez centrum? Bo w pobliżu nie mieszka żaden radny? Nikt nie pomyślał o dzieciach?".
Mieszkańcy dzielnicy nie zaznają spokoju do połowy czerwca. To właśnie wtedy ma się zakończyć remont fragmentu ul. Wojska Polskiego.
- Do tej pory było naprawdę spokojnie. Można było posiedzieć na ogródku, a teraz cały czas słychać ryk silników - mówi Dominika, mieszkanka okolicy. Zdaniem służb drogowych objazd ulicami Nową i Komandra jest najbardziej optymalny dla ruchu drogowego.
- Remontując dom czy mieszkanie, musimy się liczyć z przejściowymi wyrzeczeniami. Podobnie jest w przypadku robót i prac w mieście. Za dwa tygodnie utrudnienia miną, a mieszkańcy Świętochłowic, jak i ul. Nowej, będą mogli jeździć po przyzwoitej nawierzchni ul. Wojska Polskiego - wyjaśnia Krzysztof Maciejczyk, rzecznik Urzędu Miejskiego w Świętochłowicach.
- W związku z tym, wykażmy się obywatelską postawą pełną cierpliwości - apeluje do mieszkańców dzielnicy Zgoda rzecznik świętochłowickiego magistratu
W środę rozpoczął się drugi etap remontu ul. Wojska Polskiego. Na odcinku od ul. Hajduki do ul. Katowickiej, wyłączona została z ruchu wschodnia część jezdni. Roboty drogowe na tym odcinku potrwają do 6 czerwca.
Do centrum miasta od strony Rudy Śląskiej i ul. Hajduki można dojechać jedynie przez ulice: Metalowców, Bankową, Dworcową do Katowickiej, natomiast ruch samochodów z centrum miasta do Rudy Śląskiej odbywa się jak dotychczas przez ul. Wojska Polskiego.
Niecałe dwa tygodnie temu robotnicy rozpoczęli też prace na 800-metrowym odcinku ul. Chorzowskiej w Lipinach. Jednak nie zaczęli od remontu najgorszego odcinka ul. Chorzowskiej, czyli tam gdzie jest kostka brukowa...
Przypomnijmy: drogowcy zdjęli asfalt, bo... w drodze było za dużo dziur i nie opłacało się ich łatać. Od kilku miesięcy świętochłowicki magistrat przeprasza za zły stan drogi. Urzędnicy umieścili nawet tablicę z przeprosinami przy zniszczonym odcinku. Na ul. Chorzowskiej wymieniona zostanie podbudowa jezdni i krawężniki, a robotnicy położą nowy asfalt.
W tym czasie kierowcy postoją w korkach. Wprowadzony został tam ruch wahadłowy. Remont, który planowo ma się zakończyć 20 sierpnia, pochłonie 1,8 mln zł z budżetu miasta.
Jakie napotykacie utrudnienia podczas remontowanych ulic?
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?