Bardzo pracowity dzień dla licealistów rozpoczął się od zajęć z tańca towarzyskiego. Uczniowie poznali kroki jive`a. – Przyda się, w końcu idziemy dziś wieczorem na osiemnastkę – śmiali się licealiści. Podstawowe kroki połączone zostały w prosty układ, który zakończony został efektownym skokiem partnerek na biodra partnerów. Po tańcu przyszedł czas na prawdziwą atrakcję, zajęcia judo z samym Robertem Krawczykiem, czterokrotnym olimpijczykiem i mistrzem Europy.
– Jesteście w dojo, czyli sali do judo a ćwiczyć będziemy na tatami, czyli matach – tłumaczył trener Krawczyk. Przybliżył również uczniom historię i charakter tej dyscypliny sportu. Po tradycyjnym powitaniu ukłonem przyszedł czas na ćwiczenia padów i poruszania się w walce.
Uczniowie poznali też proste rzuty i trzymania. – Miejmy nadzieję, że nie będziemy musiały nigdy stosować ich w samoobronie – komentowała z uśmiechem Klaudia Nowak. Ostatnim punktem programu były zajęcia ze wspinaczki halowej. Po pokonaniu kilku dróg uczniowie czuli już spore zmęczenie.
– Przez zakwasy będziemy wspominać te zajęcia przez cały tydzień – mówiła Karolina Węglarczyk. – Cieszymy się, że mogliśmy znów nauczyć się czegoś nowego – podsumował Daniel Gajosz.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?