Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KRÓTKO: Pobito i okradziono złodzieja ze Świętochłowic!

MSH
Do dyżurnego świętochłowickiej komendy zadzwonił mężczyzna, który zgłosił, że jest ofiarą rozboju. Z relacji 29-letniego mieszkańca Świętochłowic wynikało, że jest nietrzeźwy i został napadnięty, pobity i okradziony przed jednym z nocnych sklepów na terenie miasta.

W wyniku uderzenia go głową przez sprawcę, ma uraz nosa i skradziono mu 50 zł. Stwierdził, że jest w stanie rozpoznać napastnika, podał jego szczegółowy rysopis i ubiór. Na miejsce natychmiast został skierowany patrol.

Penetracja pobliskiego terenu przyniosła oczekiwany rezultat. Sprawca został zatrzymany. Znaleziono przy nim wspomniane pieniądze. Okazał się nim 44-latek ze Świętochłowic.

Jednak podczas dojazdu do komendy pokrzywdzony zgłosił, że chyba w następstwie pobicia źle się czuje i kręci mu się w głowie. Wezwano zatem pogotowie ratunkowe. Lekarz stwierdził, że wymagana jest interwencja laryngologiczna.

Pogotowie przewiozło go do szpitala w Bytomiu. Jak się okazało, po wstępnym zaopatrzeniu lekarskim, chory odmówił dalszego leczenia i na własną prośbę opuścił szpital.

Po godzinie znalazł się w policyjnym areszcie w Bytomiu. Bowiem „jakoś chciał wrócił do Świętochłowic”. Postanowił więc ukraść samochód i pojechać nim do domu. Na jego nieszczęście, po ujechaniu niewielkiego odcinka drogi, samochód odmówił posłuszeństwa. Mężczyzna postanowił go porzucić.

W między czasie zgłoszona została już telefonicznie kradzież tego pojazdu, a jeden z bytomskich patroli zauważył mężczyznę odpowiadającego podanemu rysopisowi sprawcy kradzieży. Chwilę później został on zatrzymany przez policjantów. Nie za bardzo umiał wytłumaczyć powodu i celu swojego pobytu w środku nocy w tym miejscu Bytomia, a tak szczerze, to nawet nie za bardzo w ogóle wiedział gdzie się znajduje. Zaczął po prostu kłamać, że się zgubił.

Bytomscy policjanci szybko pomogli mu się „odnaleźć”. Zbadany na zawartość alkoholu w organizmie wydmuchał 1,8 promila. Przy zatrzymanym znaleziono jeszcze elektronarzędzia, mogące pochodzić z… kolejnego przestępstwa, dokonanego w międzyczasie, bo w szpitalu ich nie miał.

Obecnie śledczy ze Świętochłowic i Bytomia, każdy w swoim zakresie, rozwiązują ten węzeł gordyjski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swietochlowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto