Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kradzież tożsamości prezydenta Świętochłowic i nauczyciela oraz sabotaż konkursu na dyrektora szkoły. Sprawę zgłoszono już na policję

Olga Krzyżyk
Olga Krzyżyk
Trwa konkurs na dyrektora I LO w Świętochłowicach
Trwa konkurs na dyrektora I LO w Świętochłowicach OK
Ktoś wysłał fałszywe maile podszywając się pod prezydenta Świętochłowic, Daniela Begera oraz pod nauczycielkę. Związane one był z konkursem na dyrektora miejskiej placówki. Władze miasta wydały nawet oświadczenie w sprawie prób wpływania na wybór dyrektora I LO. Sprawa trafiła na policję.

Sabotaż konkursu na dyrektora I LO w Świętochłowicach. Ktoś ukradł tożsamość prezydenta i nauczyciela

"W ostatnich dniach mamy do czynienia ze skandalem, skandalem, który ociera się wręcz o przestępstwo. Podjęliśmy już pewne działania, które mają ukarać winnych" - mówił w trakcie oświadczenia Daniel Beger, prezydent Świętochłowic. O co chodzi? Ktoś bowiem podszywał się pod tożsamość prezydenta Świętochłowic i próbował poprzez wysyłanie maili sprawić, że konkurs na dyrektora I Liceum Ogólnokształcącego jest ustawiony. Osoba ta próbowała wymusić, by wskazano jej pytania czy tematy konkursowe.

- Doszło do kradzieży tożsamości i podszywania się pod funkcjonariuszy publicznych (prezydenta miasta Świętochłowice Daniela Begera oraz nauczyciela), poprzez stworzenie fałszywych, lecz podobnych adresów e-mail tych osób i prowadzenie korespondencji w taki sposób, aby wywołać wrażenie, że procedura wyboru dyrektora I Liceum Ogólnokształcącego w Świętochłowicach jest "ustawiona" - wyjaśnia Patryk Kosela, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Świętochłowicach.

- Maile te kierowano m.in. do kandydatki, Miejskiego Zarządu Oświaty i kancelarii zastępców prezydenta miasta. Sprawa wyszła na jaw, gdy kandydatka na dyrektora skontaktowała się z prezydentem Świętochłowic, mówiąc, że otrzymywana korespondencja jest wysoce zastanawiająca - dodaje rzecznik.

Przykładowo do dyrektora Miejskiego Zarządu Oświaty wpłynął mail. Podszywająca się pod kandydatkę na dyrektora I LO w Świętochłowicach osoba poprosiła w mailu o przygotowanie i udostępnienie pytań konkursowych.

- Jest próba wpływu na przebieg procedury konkursowej, być może nawet na wynik konkursu. Nie powinno to mieć miejsca, jest to nieetyczne i skandaliczne. Procedura konkursowa trwa. Mam nadzieję, że te działania nie wpłyną na nią żaden sposób - podkreślała w trakcie oświadczenia Dorota Leszczyńska, dyrektor Miejskiego Zarządu Oświaty w Świętochłowicach.

Wyjaśnijmy, że obecnie trwają dwie procedury konkursowe w świętochłowickich placówkach oświatowych, mające wyłonić dyrektorów Przedszkola Miejskiego nr 11 i I LO im. Jana Kochanowskiego. Konkursy dyrektorskie ogłoszono 22 lutego, a posiedzenie Komisji Konkursowej odbędzie się 22 marca.

- Nigdy wcześniej sytuacja próby wpływania na wynik konkursu, jak teraz w przypadku I LO, nie miała miejsca - zaznacza Patryk Kosela.

O możliwości popełnienia przestępstwa w tej sprawie Urząd Miejski w Świętochłowicach zawiadomił policję. Teraz mundurowi zbadają okoliczności tego zdarzenia oraz przesłuchają świadków.

- Mamy tutaj uzasadnione podejrzenia, że doszło do popełnienia przestępstwa dotyczącego kradzieży tożsamości , które jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat ośmiu, a także podejrzenie przestępstwa, które mówi o przywłaszczaniu funkcji publicznych - wyjaśniał mec. Jakuba Szumnego, radca prawny.

Łukasz Respondek, radny „Razem dla Świętochłowic”, największego klubu opozycyjnego w Świętochłowicach ocenia, że podszywanie się pod prezydenta jest karygodne, ale to również kolejny dowód na to, że w miejskiej oświacie nie dzieje się najlepiej.

- Sprawa jest oczywiście naganna i należy ją z całą mocą potępiać. To są metody, które ogląda się w filmach szpiegowskich – podkreśla Łukasz Respondek, radny „Razem dla Świętochłowic”.

- To jednak kolejny już dowód na to, że władze miasta nie radzą sobie z zarządzaniem oświatą i budowaniem właściwej atmosfery do współpracy. Kiedy analizujemy procedury w placówkach okazuje się, że konkursy są ogłaszane według uznania. W większości placówek zdecydowano się bowiem na powierzenie obowiązków, a tylko w dwóch, w I Liceum Ogólnokształcącym i w Przedszkolu Miejskim numer 11, rozpisano konkursy. To tworzy niesprawiedliwe i niezdrowe podziały na swoich i pozostałych. Wiadomo też, że są dyrektorzy, którzy nie tyle krytykują władze miasta, co w sposób otwarty mówią o problemach. I to najwyraźniej się komuś nie podoba. Dlatego można odnieść wrażenie, że dąży się do tego, aby szkołami i przedszkolami zarządzali sami swoi - dodaje świętochłowicki radny.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swietochlowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto