Dwa samochody osobowe spłonęły w ostatnim czasie na ulicy Pocztowej. Ostatni z nich w ubiegłą sobotę. Policja twierdzi, że to przypadkowe zdarzenia.
- Przyczyną było zwarcie instalacji elektrycznej. Były to dwie zupełnie niezależne od siebie sytuacje - wyjaśnia Iwona Gruca, rzecznik prasowy KMP w Świętochłowicach. Jak dodaje, policja nie prowadzi w tej sprawie dochodzenia.
- Nasze działania ograniczyły się do asystowania Straży Pożarnej - informuje Gruca. Rzadko zdarza się, aby samochody płonęły w krótkim odstępie czasu, na dodatek na tej samej ulicy.
- To był po prostu przypadek, a takie sytuacje są incydentalne - zapewnia oficer prasowy.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?