Na pomysł wpadł mieszkaniec Świętochłowic i członek RAŚ - Alan Zych, który rok temu czynnie uczestniczył w obchodach Górnośląskich Dni Dziedzictwa. Temat traktował o szlachcie na Górnym Śląsku i dzięki temu wiele osób zrozumiało, że słynny ród miał wiele wspólnego z dynamicznym rozwojem Świętcohłowic.
- Postanowiliśmy zdecydowanie "wymieść" Henckel von Donnersmarcków z powrotem do świadomości ludzi. Ich działalność doprowadziła przecież do niespotykanego wcześniej wzrostu cywilizacyjnego naszego regionu. XIX wiek możemy nazwać złotym wiekiem w historii Górnego Śląska - przekonuje Zych w rozmowie z MM.
Alan zaraził pomysłem swoich znajomych oraz wiele znanych osobistości. Udało im się zebrać około 300 podpisów mieszkańców. Listę specjalną podpisali m.in.: prof. Ryszard Kaczmarek, dyrektor Instytutu Historii UŚ, zajmujący się tematyką górnośląską; dr Arkadiusz Kuzio-Podrucki, autor publikacji o górnośląskich rodach szlacheckich, jak również Andrzej Potępa, artysta, tzw. "Książę Lipin".
- Podczas tego etapu staraliśmy się także spotkać z jak największą ilością radnych, aby bezpośrednio przedstawić im zamysł akcji i poznać ich opinię na ten temat. - mówi Alan. I jak się okazało - udało się. 9 września 2009 roku Rada Miasta Świętochłowic przyjęła projekt uchwały ws. "akcji upamiętnienia rodu Henckel von Donnersmarck".
Teraz, jak zapowiadają, chcą ufundować tablice w Parku Mijanka tak, aby nazwisko Donnersmarcków powróciło do przestrzeni publicznej i świadomości mieszkańców.
- Myślimy również o zachęceniu szkół do propagowania wiedzy o tym szlacheckim rodzie, a nawet zaproszeniu głowy rodu księcia Guidotto - obiecuje Zych.
Czytaj również: W Nakle Śl. powstaje Centrum Kultury Śląskiej |
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?