Policjant też człowiek…
… i przed świętami robi zakupy. Zapomniał o tym pewien 48-latek, który do centrum handlowego Silesia City Center w Katowicach przyjechał będąc kompletnie pijanym – i to w godzinach popołudniowych. Widać, że „świętowanie” weekendu (cała sytuacja miała miejsce w piątek 16 grudnia) zaczął bardzo wcześnie.
— Małżeństwo policjantów ze świętochłowickiej komendy wybrało się na przedświąteczne zakupy. Na parkingu jednego ze śląskich centrów handlowych zauważyli kompletnie pijanego mężczyznę, który stał przy nieprawidłowo zaparkowanym samochodzie – informuje KMP w Świętochłowicach.
Ku zaskoczeniu funkcjonariuszy po służbie, 48-latek wsiadł za kierownicę i ruszył. Policjanci natychmiast ruszyli za nim. Mężczyzna wybiegł przy wyjeździe, wyciągnął kluczyki ze stacyjki i zabrał je pijanemu kierowcy. Policjantka w tym czasie chwyciła kierownicę peugota i zablokowała możliwość ucieczki z miejsca zdarzenia.
2,5 promila alkoholu
Małżeństwo wezwało na miejsce patrol katowickiej drogówki, która przeprowadziła czynności wobec mężczyzny.
— Badanie alkomatem wykazało w organizmie 48-latka ponad 2,5 promila alkoholu – przekazała Komenda Miejska Policji w Świętochłowicach.
Mężczyźnie grozi wysoka grzywna oraz nawet 2 lata więzienia – nie wspominając już o utracie prawa jazdy. Komentując nieco złośliwie całą sprawę, można rzec, że 48-latek pomylił Centrum Handlowe z barem a samochód z kanapą. Strach pomyśleć, co mogłoby się stać, gdyby ponownie wyjechał na drogę.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?