Targi mają na celu zmobilizować i uaktywnić poszukujących pracy, by rozwiązać problem ciągle wysokiego bezrobocia w naszym mieście. Organizatorzy imprezy podkreślali wagę spotkania na jednej płaszczyźnie pracodawców i potencjalnych pracowników.
- Nie mamy żadnych statystyk pozwalających sprawdzić, jak wiele osób dzięki targom podjęło zatrudnienie. Jednak nawet gdyby miało to być 10 proc. przybyłych, to i tak warto je organizować - mówi Hanna Przewoźniak, dyrektor PUP w Świętochłowicach.
Bezrobotni mogli przejrzeć oferty z wielu branż, między innymi budowlanej czy usługowej. Istniała też możliwość podjęcia zatrudnienia za granicą - w Niemczech lub Wielkiej Brytanii. Coś dla siebie mogli znaleźć także niepełnosprawni.
Oblężenie przeżywało stanowisko Centrum Integracji Społecznej, które poprzez organizację m.in. kursów i szkoleń zawodowych przyczynia się do znalezienia zatrudnienia przez Świętochłowiczan. Bezrobotni z chęcią rozmawiali z przedstawicielami PUP z różnych miast naszego województwa.
- Dziś ludzie głównie pytali o oferty pracy fizycznej, gdzie nie trzeba posiadać wysokich kwalifikacji - relacjonowała Justyna Stępień z PUP w Chorzowie.
Poszukujący pracy tłoczyli się wokół stoisk przez cały okres trwania targów. Wielu z nich, rozmowy z pracodawcami zmotywowały do działania i wiary w polepszenie swojego statusu materialnego.
- Jest z czego wybierać, znalazłem dla siebie miejsce w branży ochroniarskiej. Najpierw jednak czeka mnie szkolenie - cieszy się pan Janusz, bezrobotny ze Świętochłowic.
Wśród przybyłych nie zabrakło gimnazjalistów, dla których była to okazja do zapoznania się z ofertą szkół ponadgimnazjalnych.
Jak przygotować się do rozmowy o pracę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?