Uszkodził instalację gazową i uciekł
O zdarzeniu w jednym z bloków w Świętochłowicach, do jakiego doszło pod koniec minionego tygodnia, poinformowali w poniedziałek 5 lipca śląscy policjanci. Jeden z mieszkańców bloku wyczuł woń gazu. Policjanci z prewencji, którzy natychmiast zostali tam po wejściu na klatkę schodową bloku potwierdzili silną woń ulatniającego się gazu i szybko zlokalizowali źródło wycieku - okazało się, że ktoś uszkodził rurę z instalacji gazowej przy jednym z mieszkań na parterze.
Na miejsce zdarzenia przyjechało pięć zastępów straży pożarnej. Policjanci i strażacy ewakuowali wszystkich mieszkańców budynku, w sumie 14 osób. Po odłączeniu gazu i prądu przewietrzyli klatkę schodową. Kiedy zagrożenie zostało zneutralizowane, lokatorzy wrócili do swoich mieszkań. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Policjanci ustalili, że za tym wszystkim stoi 35-letni lokator budynku, który wyrwał rurkę z gazem, a następnie uciekł. Po krótkich poszukiwaniach został zatrzymany. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie blisko 2,5 promila alkoholu. 35-letnimieszkaniec Świętochłowic trafił do policyjnej celi.
- Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił już w sobotę na przedstawienie mężczyźnie zarzutu sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu lokatorów oraz mienia - informuje śląska policja.
Na wniosek śledczych oraz prokuratora, chorzowski sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?