Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

21-latek próbował ukraść samochód dostawczy. Zauważył go patrol

Olga Krzyżyk
21-latek próbował ukraść samochód dostawczy. Zauważył go patrol
21-latek próbował ukraść samochód dostawczy. Zauważył go patrol Arc
21-letni świętochłowiczanin próbował ukraść dwa samochody dostawcze z parkingu na osiedlu przy ulicy Granitowej. Na szczęście mężczyznę zauważył patrol policji. Teraz niedoszłemu złodziejowi grozi pięć lat więzienia.

Od stycznia tego roku świętochłowicka komenda odnotowała pięć przypadków usiłowania kradzieży samochodu oraz jedną kradzież. Do ostatniej próby kradzieży doszło w minioną sobotę na parkingu przy ulicy Granitowej.

Nocny patrol prewencji z policji w Świętochłowicach zauważył w okolicy parkingu dziwnie zachowującego się mężczyznę. Młody mieszkaniec chodził między samochodami, tak jakby czegoś szukał. Policjanci postanowili podjechać do mężczyzny i zapytać go co robi. Ten jednak, gdy tylko zauważył zbliżających się policjantów - zaczął uciekać. Policjanci rozpoczęli krótki pościg za mężczyzną. Dogonili go na terenie Ośrodka Sportu i Rekreacji „Skałka”. Zatrzymali mężczyznę i go wylegitymowali.

- To był 21-letni mieszkaniec Świętochłowic, dobrze znany policjantom z uwagi na swoją wcześniejszą przestępczą działalność - mówi sierż. szt. Marcin Michalik, oficer prasowy świętochłowickiej policji.

Policjanci zauważyli, że 21-latek ma zakrwawione ręce. Zapytali go co się stało. Młody mężczyzna nie potrafił jednak racjonalnie wyjaśnić, dlaczego jest ranny, ani co robił na osiedlowych parkingu. Policjanci postanowili przeszukać 21-latka. Okazało się, że w kieszeni miał kilka kluczyków samochodowych oraz scyzoryk. Wspólnie z mężczyzną policjanci wrócili na parking, gdzie go wcześniej zauważyli i zaczęli sprawdzać auta. W jednym z samochodów uszkodzona została wkładka zamka. Podczas dalszych oględzin pojazdu policjanci zauważyli na przednich drzwiach ślady krwi. Okazało się, że świętochłowiczanin usiłował dostać się do samochodu.

- Mężczyzna próbować ukraść samochód marki Iveco, ale nie mógł włamać się do pojazdu, wiec spróbował ukraść sąsiednie auto - wyjaśnia sierżant sztabowy Marcin Michalik.

Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Przedstawiony został mu zarzut siłowania kradzieży dwóch samochodów dostawczych. Mężczyzna przyznał się. Z jego wyjaśnień wynikało, że pracował wcześniej na złomowisku i zbierał kluczyki z różnych samochodów, które trafiały na złom. Kluczyki te próbował dopasować do aut, które były na parkingu przy ul. Granitowej. Ponadto 21-latek skaleczył się w rękę, gdy próbował się włamać do jednego z aut. Mężczyzna teraz odpowie przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat pięciu.

W minionym roku złodzieje samochodów kradli głównie niemieckie auta.

- W Świętochłowicach obecnie najbardziej zagrożone są samochody marki Audi - podkreśla Marcin Michalik.

To zgadza się ze statystyką z całego województwa śląskiego. Łupem w zeszłym roku padały takie marki samochodów jak: Audi , Volkswageny, Bmw, ale także Fiaty, Renaulty, Fordy, Peugeoty, Seaty i Skody.

- W minionym roku w województwie śląskim odnotowaliśmy 1249 kradzieży samochodów. Dla porównania, w 2016 roku kradzieży było o prawie 400 więcej, bo 1639 - poinformowała mł. asp. Magdalena Szust z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.

Spośród 1249 samochodów skradzionych w Śląskiem, w samych Katowicach złodzieje ukradli 243 auta.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swietochlowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto