Dzięki temu, że kibice Ruchu dołożyli się do organizacji meczu Sokół mógł ich przyjąć na stadionie znacznie więcej niż pierwotnie planowane 50 osób. W sektorze gości pojawiło się 410 kibiców, którzy głośno wspierali swój zespół, a meczu fetując wygraną.
Kibice Ruchu na Facebooku podzielili się opisem z wyprawy na Mazury, podczas której nie brakowało przygód. W sumie przejechali prawie 1000 km w trzech autokarach i w prywatnych samochodach.
Już w drodze na mecz pojawił się problem z awarią autokaru, którą później udało się usunąć. Z powrotem też było ciekawie…
„70 km przed Toruniem ostatni autobus łapie pane i do najbliższej stacji kulają się z prędkością 20 km/h. Podczas przymusowego postoju na stacji benzynowej trwa festiwal pieśni i zabawy. Nieprzewidziana pauza trwała blisko 3 h, po czym ruszamy już wszyscy razem do Chorzowa i przed godzina 5 meldujemy się na Górnym Śląsku” - czytamy na stronie FB Ultras Niebiescy.
Na stacji benzynowej poszedł w ruch kibicowski bęben, a "występowi" fanów przyglądali się konwojujący ich policjanci.
Po 10. kolejkach Ruch jako beniaminek jest wiceliderem II ligi i ma punkt straty do prowadzącej Stali Rzeszów. W najbliższą niedzielę odbędzie się hitowy mecz Ruch - Stal (początek o godz. 14.45). Zapowiada się rekord frekwencji na Cichej.
Również na Fecebooku pojawiło się nagranie wideo z tej sytuacji. Zobacz!
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?