Jeśli to są "odgrzewane kotlety", to może napiszesz "john", kiedy i gdzie informacja o prawomocnym skazaniu Dawida K., została już opublikowana? To jest dla szerokiej opinii publicznej, całkiem nowa wiadomość (owszem, takie plotki krążyły tu i tam) tyle, że zamrożona i bardzo długo trzymana w lodówce. Pomówienia, to wypowiedzi w których ktoś bezpodstawnie kogoś oskarża. Czyli co, Twoim zdaniem Dawid K., nie został skazany prawomocnym wyrokiem sądu? Zastanów się "john", czy aby sam nie jesteś żałosny, próbując kłócić się z faktami? Zapewne w moim mieście (jeśli w Świętochłowicach, tylko pracujesz od niespełna trzech lat, nie nazywaj ich "naszym miastem), opozycja mogłaby być dużo lepsza. Ale, to nie świętochłowicka opozycja, politycznie "zabije" Mini-Mini, a PRAWDA o Dawidzie K. P.S. Gdyby to były jak piszesz "john", "odgrzewane kotlety i pomówienia", to zapewne Dawida K., wziąłby w obronę prof. Jerzy Buzek, a nie de facto się od Niego odcinał. P.S.II. Podobno, to nie pierwsza sytuacja, w której prof. Buzek musi się za Niego "rumienić"? Ale zapewne ostatnia.
