Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    Wczoraj miałam tą nieprzyjemność gościć po siedmiu latach w U P.Prosta rejestracja i zaraz mnie poraziło .Jeden pokój przyjęć, ludzie na korytarzu w półmroku wypisują dokumenty,główna sala zamknięta .W pokoju małolata znudzona pracą.Musi pani udowodnić że jako przedsiębiorca opłacała pani ZUS-proszę jechać do ZUS.Nie rozumiem po co UP takie zaświadczenia.A jeżeli przedsiębiorca zalega z opłatami to co -nie zarejestrują.Przez 10 lat rejestrowałam się w UP i nie miałam jednej propozycji pracy.Panie zmieniały się jak rękawiczki a sposób ich podejścia do petenta był skandaliczny.Byłam nawet świadkiem jak po wyjściu starszej pani zostały pootwierane okna a z pod biurka pani urzędniczka wyciągnęła dezodorant i spsikała pomieszczenie.Zgadzam się zupełnie z opinią p.IZY.Brak zaangażowania w pracę,niechęć i opryskliwość a kompetencje zerowe.Starałam się o dotację na założenie firmy- odmowa.NA kursy raz miałam za wysokie wykształcenie albo nie było zapisów.Uzyskanie jakiejkolwiek informacji graniczy z cudem.Urząd który ma pomagać bezrobotnemu jest mu nieprzychylny a wręcz nieprzyjazny.Najpierw trzeba przeszkolić personel od podstaw, że w użyciu są takie słowa jak- zapraszam ,proszę usiąść,dziękuję.Będę na bieżąco relacjonować Państwu moje dalsze spotkania z urzędnikami UP.

    KOD

    Polecamy!